Reżyser Titanfall pracuje „nad czymś nowym” z małym zespołem
Może coś z tego będzie.
„Bardzo mały” zespół wewnątrz studia Respawn Entertainment jest na wczesnym etapie rozwoju całkiem nowej licencji. Ekipę prowadzi Steve Fukuda, reżyser pierwszego Titanfall i scenarzysta drugiej odsłony.
- Misja polega na tym, by znaleźć frajdę w czymś nowym - wyjaśnił Vince Zampella, szef Respawn, w rozmowie z serwisem Axios.
Poza tym nie znamy żadnych szczegółów. Studio wydało niedawno Star Wars Jedi: Ocalały, lecz poświęci zapewne jeszcze sporo czasu na łatanie tego tytułu, który ukazał się w dość opłakanym stanie. Poza tym firma ma jeszcze dwa projekty w uniwersum „Gwiezdnych wojen”: strzelankę FPP od Petera Hirschmanna, współtwórcy Medal of Honor, a także strategię od studia Bit Reactor, złożonego z byłych pracowników Firaxis.
Jeśli mowa o Titanfall, ten sam Zampella mówił niedawno w innym wywiadzie, że chętnie zobaczyłby trzecią odsłonę słynnej serii, lecz obecnie nie ma żadnych planów na taką produkcję.
- To musi być odpowiednia produkcja. To seria uwielbiana przez fanów, a także przez nas. Jeśli nie ma właściwego momentu, właściwego pomysłu, to po prostu nie ma to sensu - mówił menedżer.
Jedyna aktywną grą w tym uniwersum pozostaje więc Apex Legends. Darmowe battle royale rozpocznie wkrótce - 9 maja - siedemnasty sezon zmagań, wprowadzając między innymi nową postać, kolejną aktualizację mapy World’s Edge oraz rozbudowaną strzelnicę.
Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?
Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.
Pobierz darmowy fragment i zamów książkę „Legendy gier wideo” w przedsprzedaży »
Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.