Rise of the Tomb Raider zaoferuje „więcej grobowców i więcej zagadek”
Twórcy wzięli sobie do serca głosy fanów.
Twórcy Rise of the Tomb Raider chcą zwiększyć znaczenie grobowców w nowej odsłonie serii i zaprojektować je tak, by stanowiły nieco większe wyzwanie.
Jaskinie i lokacje z łamigłówkami były obecne w pierwszej części wydanej w 2013 roku, ale w większości można było je zupełnie ominąć. Wielu graczy narzekało na spłycenie roli zagadek i eksplorowania grobowców, a projektanci zapewniają, że „słyszeli głosy krytyki”.
- Łamigłówki są ważnym elementem formuły cyklu, cieszymy się, że w następnej grze będzie więcej grobowców oraz więcej zagadek - powiedział Noah Hughes, dyrektor kreatywny w Crystal Dynamics, w wywiadzie dla Game Informera.
- Zobaczycie oczywiście zróżnicowany stopień trudności. Niektóre sekretne grobowce będą większe i mogą oferować więcej wymagających zagadek. Staramy się stopniowo dodawać trudniejsze.Łamigłówki zachowają styl znany z poprzedniej odsłony, będą więc opierać się głównie na wykorzystaniu fizyki różnych obiektów. Będą jednak usytuowane w starożytnych lokacjach.
Hughes stwierdził też, że przy projektowaniu grobowców twórcy postawili na system „połączonych zagadek” znanych z innych części serii.
- Takie grobowce mogą zająć więcej czasu, ale to interesujące połączenie wykorzystania fizyki i systemów przyczyn oraz skutków, które złożą się na wielki finał, ostateczną czynność, która otworzy te wielkie drzwi na końcu sali.
Crystal Dynamics chce podnieść poziom trudności zagadek w grobowcach, choć używanie określenia „sekretnych” sugeruje, że także w nowej grze będą to wyzwania w większości opcjonalne. Deweloperzy chcą jednak umieścić w takich miejscach interesujące nagrody, by zachęcić graczy do eksploracji.
Rise of the Tomb Raider ukaże się pod koniec roku na konsolach Xbox. Niewykluczone, że w późniejszym okresie gra trafi na inne platformy.
