Skip to main content

Rocket League wprowadza nowy system automatycznych banów

Uwaga na słowa.

Jeszcze w tym tygodniu Rocket League wzbogaci się o nowy, słownikowy system banowania, karzący graczy po otrzymaniu zgłoszenia na temat użycia zabronionego słowa.

Deweloperzy z Psyonix nie chcą podać pełnej listy, lecz zapewniają, że na dobry początek wybrali 20 słów i ich wariantów, głównie w języku angielskim.

Tylko bez przekleństw

Zestawienie zakazanych zwrotów będzie się zmieniało wraz z upływem czasu i uwzględni także języki innych krajów.

„Każde słowo ma własny próg i gdy ten zostanie przekroczony przez gracza, ten jest automatycznie banowany” - opisują twórcy. „Kary zaczynają się zazwyczaj od 24 godzin, potem rosną do 72 godzin, tygodnia i - ostatecznie - do banicji na stałe.”

Takie rozwiązanie oznacza, że użycie niektórych słów będzie karana natychmiast, podczas gdy podejście do innych - tych z wyższym „progiem” - jest łagodniejsze.

Jednocześnie poinformowano, że Rocket League przekroczyło próg 34 milionów użytkowników, więc zapanowanie nad taką „gromadką” może wymagać drastycznych kroków. Psyonix dodaje, że dziennie otrzymuje tysiące raportów, związanych głównie właśnie z obraźliwym językiem.

Zobacz: Rocket League - poradnik i najlepsze porady

„Nowy system słownikowych banów pozwoli nam przetwarzać te zgłoszenia szybko i precyzyjnie, podczas gdy nadal monitorujemy serwis Reddit i inne kanały społecznościowe w poszukiwaniu opinii” - zapewniają deweloperzy.

Zobacz na YouTube

Psyonix musi także zadbać o bezpieczeństwo w związku z połączeniem serwerów wersji PC, Xbox One i Nintendo Switch. Na konsolach standardy ochrony rodzicielskiej są bowiem nieco wyższe niż na „dzikim zachodzie” komputerów osobistych.

Zobacz także