Rocksteady pracowało nad skasowaną grą Superman? To podobno nieprawda
A jednak.
Popularna teoria zakłada, że studio Rocksteady po zakończeniu Batman: Arkham Knight zajęło się grą z Supermanem w roli głównej, lecz Warner Bros. ostatecznie skasowało projekt. To podobno nieprawda.
Pomysł na Supermana - pozostający w sferze plotek - służy często za wyjaśnienie dziewięcioletniej przerwy, jaka nastąpiła po Arkham Knight. To przecież niemożliwe, że deweloperzy przez niemal dekadę zajmują się Suicide Squad: Kill the Justice League - argumentuje część obserwatorów.
Teraz inną wizję przeszłości przedstawił dobrze poinformowany Jason Schreier, opisując w serwisie Bloomberg chłodne przyjęcie Suicide Squad. Jak wyjaśnia - powołując się na własne źródła - Rocksteady nigdy nie proponowało Warner Bros. gry z Supermanem. Zamiast tego studio zabrało się za mniejsze Batman: Arkham VR z 2016 roku, a potem chciało zrealizować projekt własnej licencji multiplayer.
Pod koniec 2016 roku anulowano jednak grę Suicide Squad, która powstawała wtedy w Warner Bros. Montreal i koncept oddelegowano właśnie do Rocksteady, które zaczęło prace na początku 2017 roku.
Źródło plotki z Supermanem - James Sigfield z serwisu X (wtedy Twitter) - potwierdził nawet, że jego doniesienia były nieprawdziwe. „Później je poprawiłem, co jednak nie spotkało się z większym zainteresowaniem” - wyjaśnia. „Osoba, która przekazała mi te informacje, pomyliła studia”.
Plotka przetrwała i sam Schreier sugeruje, że stało się tak dlatego, ponieważ gracze nie chcą uwierzyć w prawdę - że powstające od ośmiu lat Suicide Squad zapowiada się tak słabo.