Rosjanie zapłacą więcej za Factorio. Cena wzrosła nagle do 800 zł
Kwotę później obniżono, ale wciąż jest wyższa niż na początku.
Deweloperzy Factorio niespodziewanie podnieśli cenę gry dla użytkowników Steama w Rosji. Koszt zakupu niezależnego tytułu wzrósł z ok. 40 zł do ponad 800 zł. Spowodowało to napływ negatywnych recenzji gry, ale najwidoczniej doszło do pomyłki i cenę obniżono. Studio nie skomentowało sprawy.
Jak informuje serwis PC Gamer, początkowa cena produkcji wynosiła 520 rubli. W zeszły czwartek twórcy podnieśli ją do aż 10 tys. rubli. Niektórzy gracze przewidywali, że deweloperzy wpisali o jedno zero za dużo, a cena miała wzrosnąć tylko do tysiąca rubli (ok. 80 zł).
Wielu rosyjskich graczy odebrało to jednak jako „karę” w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Warto dodać, że twórcy gry - podchodzący z Czech Wube Software - wielokrotnie otwarcie zachęcali do wspierania Ukrainy, porównując aktualny konflikt do inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 roku.
- Nie rozumiem, czemu zwykli gracze muszą płacić więcej z powodu poglądów politycznych deweloperów. To jakby powiedzieli: „Hej, jesteś z Rosji? To zapłacisz za nasz produkt 20 razy więcej”. Dla mnie to rasizm - napisał jeden z użytkowników Steama, mając zapewne na myśli ksenofobię.
Pojawiło się wiele innych, negatywnych opinii o grze w podobnym tonie, a ocena gry spadła z „Przytłaczająco pozytywnej” do „Mieszanej”. Niemniej, wygląda na to, że faktycznie doszło do pomyłki i zgodnie z przewidywaniami niektórych graczy, na następny dzień cena spadła do tysiąca rubli. Chociaż koszt gry wzrósł dwukrotnie, to gracze w Rosji wciąż zapłacą za tytuł mniej niż chociażby klienci z USA, gdzie cena Factorio wynosi 30 dolarów (ok. 140 zł).