Skip to main content

Ruch na Steamie sugeruje rychłe zmartwychwstanie Dark Souls 3

Serwery są wyłączone od ponad pół roku.

Po wykryciu poważnych błędów w kodach sieciowych gier z serii Dark Souls, ich serwery na PC zostały tymczasowo wyłączone. Wygląda jednak na to, że po ponad sześciu miesiącach przynajmniej jeden tytuł może wrócić do żywych, a stosowna łatka jest już testowana przez Bandai Namco.

Nietypowy ruch na Steamie dostrzegł znany dataminer i youtuber Lance McDonald. Zauważył on, że po raz pierwszy od dwóch lat na stronie SteamDB pojawiły się nowe, chronione hasłem aktualizacje do Dark Souls 3. Jako że Japończycy nie mają powodu, by poza naprawą kodu sieciowego zmieniać cokolwiek w sześcioletniej grze, można wywnioskować, że pracownicy Bandai Namco muszą testować łatkę, która ma przywrócić funkcje sieciowe.

Dlaczego w ogóle wyłączono serwery? Na początku roku odkryto poważną lukę zabezpieczeń w kodzie sieciowym Dark Souls, Dark Souls 2 i Dark Souls 3 na PC. Teoretycznie pozwalała ona niepowołanym osobom uzyskać zdalną kontrolę nad komputerami graczy, co mogło prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji w postaci utraty wrażliwych danych osobowych oraz pieniędzy.

Bandai Namco postanowiło wyłączyć serwery trzech gier, by chronić użytkowników oraz by zapobiec rozszerzeniu się problemu na serwery Elden Ring. W maju korporacja informowała, że wciąż pracuje nad przywróceniem usług sieciowych, a wykryty teraz ruch na Steamie sugeruje, że aktualizacja jest tuż za rogiem.

Wzmożona aktywność deweloperów dotyczy wyłącznie DS3, ale możemy przypuszczać, że serwery będą uruchamiane cyklicznie, począwszy od trzeciej części.

Zobacz także