Rust w miesiąc zarobiło niemal połowę tego, co Garry's Mod przez 9 lat
Wczesny dostęp popłaca.
Garry Newman, założyciel Facepunch Studios przyznał, że wydane kilka tygodni temu Rust zarobiło już 40 procent tego, co projektowi Garry's Mod udało się uzyskać przez dziewięć lat.
Rust zadebiutowało na Steamie 11 grudnia ubiegłego roku, w programie Early Access na Steamie. Gra inspirowana jest między innymi DayZ i Minecraftem - opowiada o trudnej sztuce przetrwania w nieprzyjaznym środowisku. Pomimo szczątkowej zawartości, zaledwie dwa tygodnie wystarczyły na sprzedaż 150 tys. kopii.
- Nigdy, przenigdy nie spodziewaliśmy się, że coś przyćmi sukces GModa. Dziś rano zrobiłem ogólne obliczenia: jeśli chodzi o przychody ze sprzedaży i należności licencyjnych, w jeden miesiąc Rust zarobiło 40 procent tego, co Garry's Mod uzyskało w dziewięć lat. Nie możemy w to uwierzyć - mówił Garry Newman w rozmowie z serwisem Games Industry.
Garry's Mod - lub GMod - wydano w grudniu 2004 roku. Aplikacja bazuje na silniku Source i umożliwia manipulowania obiektami z produkcji Valve, tworząc własne światy i animacje.
Newman przyznał, że Facepunch liczy już piętnastu pracowników, a kilku zatrudniono bezpośrednio ze społeczności GModa. Jednak deweloper uważa, że Rust powstałoby nawet bez funduszy zebranych ze sprzedaży pierwszej gry.
- Gdybyśmy nie mieli pieniędzy z GModa, pewnie robilibyśmy to za darmo, wracając wieczorem z pracy i zajmując się grą - przyznał. - Te pieniądze dały nam nieco bezpieczeństwa i nie śpieszyliśmy się z premierą dopóki nie mieliśmy czegoś, z czego byliśmy dumni, co zmierzało w dobrym kierunku.
Model dystrybucji w programie Early Access spotyka się ostatnio z krytyką, lecz Newman uważa, że ten system nie różni się zbytnio od niektórych zamówień przedpremierowych, oferowanych przez większych wydawców.
- Są studia AAA, które robią już coś takiego. Wiele z nich oferuje wcześniejszy dostęp do wersji beta w przypadku zamówienia przedpremierowego. Oczywiście, jest to nieco bardziej zaawansowana faza niż w przypadku większości gier early access, ale też płacimy więcej. Nie ma dużej różnicy.
