Skip to main content

Rywalizacja studiów Sony pomaga tworzyć lepsze gry - przekonują deweloperzy The Last of Us 2

Dobry rodzaj presji.

Twórcy The Last of Us 2 czują presję stworzenia odpowiednio dobrej gry, gdy obcują z tytułami innych studiów należących do Sony - poinformowali deweloperzy z Naughty Dog w wywiadzie udzielonym japońskiemu magazynowi Famitsu (dzięki, Twinfinite).

John Sweeney - dyrektor działu artystycznego, i Arne Meyer - dyrektor działu komunikacji, przekonują, że grają w pozostałe tytuły wyprodukowane przez zespoły Sony, przy okazji odczuwając presję, by samemu zaprojektować lepszą produkcję.

Deweloperzy twierdzą, że God of War, Spider-Man i Horizon: Zero Dawn wyznaczyły nowe standardy, więc teraz ta rola przypada Naughty Dog.

God of War zrobił wrażenie na Naughty Dog

Meyer dodaje, że między studiami Sony istnieje rywalizacja, ale bardziej w formie „kooperacyjnych zawodów” niż czystego współzawodnictwa. Zespoły wymieniają się też informacjami - jeżeli deweloperzy osiągną coś imponującego, dzielą się wiedzą z innymi.

Co ciekawe, w bardzo podobny sposób na temat współpracy Sony wypowiadał się w listopadzie twórca powstającego Ghost of Tsushima.

- Czujemy presję, że musimy dorównać standardom wyznaczonym przez poprzednie gry na wyłączność dla PlayStation 4, ale to dobry rodzaj presji. Inne studia kontaktują się z nami, dają wskazówki. Uczymy się od siebie nawzajem - mówił Nate Fox.

Dokładna data premiery The Last of Us 2 nie jest znana, ale gra pojawi się w 2019 roku - wyłącznie na PlayStation 4. Tym razem pokierujemy losami Ellie, znanej z poprzedniej części.

Zobacz także