Skip to main content

Sable kolejnym niespodziewanym hitem? Przegląd recenzji

Problemem są bugi.

  • Sable wyrasta na kolejny wrześniowy hit
  • Recenzenci chwalą swobodną eksplorację i oprawę
  • Problemem pozostają błędy

Sable opowiada o eksploracji świata inspirowanego wyglądem planety Jakku z serii Star Wars. Brzmi nietypowo, lecz produkcja zapowiada się na dość niespodziewany hit, zaraz po udanym Kena: Bridge of Spirits.

W sieci pojawiły się pierwsze recenzje, a oceny są zachęcające. „Mamy ruiny do eksploracji, ludzi do poznania, zadania do wykonania i przedmioty do zebrania. A jeśli chcemy zrelaksować się przy muzyce podczas przejażdżki na rakietowym motorze, też nic nie stoi na przeszkodzie” - podsumowuje PC Gamer, kończąc artykuł oceną 93 na 100 możliwych.

„Unikatowa oprawa graficzna, zapadające w pamięć postacie i misje oraz angażująca formuła otwartego świata zostaną ze mną na długo” - zgadza się serwis IGN, narzekając jednak na liczne błędy i mało interesujące zagadki logiczne.

Zobacz na YouTube

Ta pierwsza kwestia - usterki techniczne - wymieniana jest w większości recenzji. Pozostaje mieć nadzieję, ze twórcy ze studia Shedworks pracują nad łatkami.

„Wszystkie elementy - piękna grafika, ciekawa eksploracja i fabuła napędzana przez gracza - pracują razem, by sprawić, że po prostu zatonąłem w tym świecie” - opisuje magazyn Game Informer.

„Słodko opowiedziana historia o młodości, podróży i samorealizacji, nie obawiająca się swoich inspiracji. Zapewnia komfort w tych niepewnych czasach” - dodaje dość górnolotnie serwis PSGamesN.

Produkcja opowiada o przygodach dziewczyny o imieniu Sable, przeczesującej otwarty świat w poszukiwaniu maski, która potwierdzi przynależność do klanu. Tytuł stawia na pastelową, rysunkową oprawę, bez walki czy ustalonej fabuły.

Zapowiedziana w 2018 roku gra ukaże się dzisiaj - 23 września - na PC i konsolach Xbox.

Zobacz także