Sapkowski o swojej karierze: "Pieniądze już nic dla mnie nie znaczą"
Autora nie obchodzi, co twórcy gier czy serialu zrobią z bohaterami Wiedźmina.
Andrzej Sapkowski udzielił niedawno wywiadów dla kilku włoskich mediów. W jednej z rozmów zaznaczył między innymi, że jego kariera rozwinęła się na tyle, że nie musi martwić się już pieniędzmi.
- Jeśli chodzi o spór prawny z CD Projektem, to mogę tylko powiedzieć, że sprawa mnie już przerosła i jest poza moją kontrolą - zaznaczył pisarz. - Mogę też jednak dodać, że na tym etapie kariery, pieniądze nic już dla mnie nie znaczą.
Autor zaznaczył także, że nie przywiązuje dużej wagi do tego, co twórcy gier lub ekranizacji Wiedźmina zrobią z bohaterami.
- Nie obchodzi mnie, co się stanie z moją postacią w kinie czy w innym medium, choć oczywistym jest, że to była i zawsze będzie moja postać.
Sapkowski wypowiedział się też na temat kobiet w swoich książkach.
- Tak jest w prawdziwym życiu. Kobiety były, są i będą silniejsze od mężczyzn - podkreślił autor, dodając jednocześnie, że nie uważa się za feministę.
Pisarz usłyszał też pytanie dotyczące pracy artystycznej, a także tego, czy uważa się za artystę.
- Nie umiem wymienić różnic między rzemieślnikiem a artystą, ale jedno jest pewne: ja jestem artystą. Jestem pieprzonym artystą! - podkreślił. - Tworzyłem swoje prace tak, jak Leonadro tworzył Monę Lisę.
Serial Wiedźmin na podstawie opowiadań Sapkowskiego debiutuje już 20 grudnia na platformie Netflix.
Źródło: Sugarpulp, Wired
Następnie: Wiedźmin od Netflixa - tytuły sześciu odcinków. Drugi sezon niemal pewny