Skip to main content

Scalperzy znowu w akcji. PlayStation Portal wyprzedane

W oczekiwaniu na dostawy.

Po okresie względnego spokoju, scalperzy wracają do akcji. Na celowniku jest najnowszy gadżet od Sony, czyli PlayStation Portal. Urządzenie zadebiutowało w środę, a dziś jest już wyprzedane.

W krajach obsługujących sprzedaż przez oficjalny sklep PlayStation Direct (obecnie niedostępny w Polsce) zobaczymy już tylko komunikaty mówiące o braku sprzętu. Japońska korporacja sugeruje, by uzbroić się w cierpliwość i spróbować ponownie później.

Kolejną dostawę zaplanowano na przyszłą środę, 22 listopada. To akurat przeczytamy w Wielkiej Brytanii, ponieważ w Stanach Zjednoczonych mowa o bliżej nieokreślonym początku grudnia. Nie jest obecnie jasne, czy nie doceniono zainteresowania, czy taka sprzedaż w „falach” jest celowa.

Tymczasem zainteresowani mogą bez przeszkód znaleźć oferty scalperów choćby w serwisie eBay, gdzie ceny PlayStation Portal startują od około 300 dolarów. To 100 dol. więcej, niż wynosi sugerowana kwota detaliczna, ustalona w USA na poziomie 199,99 dol.

Jak informuje serwis VGC, podobnie jest w Wielkiej Brytanii. Oferta za 290 funtów (o 90 funtów więcej niż w sklepie Sony) od razu się sprzedała, a znaleźć można nawet osobę, która posiada cztery egzemplarze, po 1325 funtów za sztukę. W Stanach Zjednoczonych jeden ze sprzedawców zgromadził aż jedenaście modeli, jeden za 310 dolarów - sprzedał dziesięć.

Jak widać, bycie scalperem nadal jest wysoce opłacalne, więc nie powinno dziwić, że proceder kwitnie wraz z każdą kolejną premierą. Rozwiązaniem miały być właśnie oficjalne sklepy PlayStation Direct, lecz te - jak widać - są słabym ograniczeniem.

PlayStation Portal umożliwia streamowanie dowolnej gry z konsoli PS5, za pomocą Remote Play przez Wi-Fi. Produkt przypomina przecięty na pół kontroler DuelSense, z 8-calowym ekranem LCD o rozdzielczości 1080p 60 Hz w środku. Wyświetlacz wyposażono w kilka dotykowych „obszarów”, usprawniających kontrolowanie gier i aplikacji.

Zobacz także