Scenarzysta dwóch pierwszych odsłon Mass Effect wraca do BioWare
Zajmie się The Old Republic.
Główny scenarzysta popularnej serii Mass Effect - Drew Karpyshyn - powrócił do studia BioWare po trzech latach przerwy.
Deweloper dołączył do firmy w 2000 roku, zajmując kluczowe pozycje podczas prac nad opowieściami w Knights of the Old Republic i Jade Empire, a później właśnie Mass Effect. Po zakończeniu ME2 przeniósł się do Austin, by zająć się Star Wars: The Old Republic.
W lutym 2012 roku postanowił zrezygnować z pracy w BioWare i zaczął prace nad trylogią powieści „Chaos Born”. Zamierza dalej pisać książki, ale zakończenie tej serii daje mu czas na powrót do studia.
„Praca w BioWare była satysfakcjonującym wyzwaniem i fajnie jest wrócić do zespołu” - napisał Karpyshyn na swoim blogu. „Podejrzewam, że wiele osób zastanawia się, czy oznacza to, że firma ogłosi nowy projekt, związany z moim powrotem. Krótka odpowiedz brzmi: nie.”
„Wiele lat temu przeniosłem się do Austin, by zająć się Star Wars: The Old Republic i na tym będę się właśnie koncentrował, przynajmniej na razie.”
Trzeba przyznać, że „przynajmniej na razie” brzmi bardzo obiecująco. Fani Mass Effect będą mieli zapewne nadzieję, że autor powróci w przyszłości do tej serii. Pierwsza i druga odsłona cyklu uznawane są za lepsze pod względem fabuły, niż zwieńczenie trylogii, z kontrowersyjnym zakończeniem włącznie - to powstało już bez udziału Karpyshyna.
Masz chwilkę? Zobacz także: