Sea of Thieves boryka się z oszustami
Auto-aim i wallhack.
Uczciwi gracze Sea of Thieves muszą liczyć się ze spotkaniem oszustów, którzy pojawili się w pirackiej produkcji. Fakt obsługiwania przez grę funkcji Play Anywhere oznacza, że hakerów spotykano nie tylko na PC, ale również na Xbox One.
Sea of Thieves stworzono na UWP, czyli platformie uniwersalnej systemu Windows. W przeciwieństwie do aplikacji uruchamianych w poprzednim systemie - Win32 - UWP miało zagwarantować bezpieczeństwo od hakerów i osób modyfikujących gry, między innymi dzięki funkcji sprawdzającej zgodność plików programów. Okazuje się jednak, że to nie wystarczło (dzięki, Windows Central).
Działanie oszustw uchwycono na zrzutach ekranu - to typowe rozwiązania, znane chociażby z PUBG czy serii Call of Duty. Mowa o auto-aimie - blokującym celownik na głowach postaci - i wallhacku, który pozwala widzieć graczy przez ściany i inne obiekty. Hakerzy znaleźli też sposób na szybkie zdobywanie skrzyń ze skarbami. Odpowiednie programy ujawniają pozycję łupów nawet z bardzo daleka.
Inne ułatwienia dotyczą wyświetlanych na ekranie informacji o stanie zdrowia postaci, ich odległości od kierowanego bohatera czy wskazówki pokazującej trajektorię kuli przed wystrzeleniem z działa na statku.
„Decyzja o oszustwie jest sprawą osobistą” - głosi opis programu na jednej ze stron udostępniających narzędzia. „Z jednej strony, wielu ludzi sądzi, że oszukiwanie w grach sieciowych jest niemoralne, ze względu na przewagę nad innymi graczami. To jednak tylko gra i sam możesz wybrać, co chcesz robić. Korzystanie z tych narzędzi to dobry sposób, by się wyróżnić. Zarabiaj więcej, wygrywaj każdą bitwę - to może być o wiele ciekawsze niż gra bez tych możliwości” (dzięki, Kotaku).
Dla wszystkich osób, które doświadczyły problemów z oszustami, pocieszeniem może być fakt, że hakerzy otrzymają odpowiednią karę. Najprawdopodobniej zostaną zbanowani z Xbox Live, a być może utracą dostęp do konta Microsoft.
Sea of Thieves zadebiutował 20 marca na Xbox One oraz - w ramach usługi Play Anywhere - na PC. Tytuł skupia się na współpracy kilku graczy - do obsługi większych statków przydaje się grupa znajomych. Produkcja jest pierwszą grą dostępną od momentu premiery dla wszystkich abonentów usługi Xbox Game Pass.
Jeszcze wczoraj informowaliśmy, że to najszybciej sprzedająca się na Xbox One nowa marka stworzona przez wewnętrzne studio Microsoftu. Produkcja przyciągnęła milion graczy w dniu premiery.