Serial Fallout będzie "szaloną przygodą" - zapewnia producentka
Od twórców "Westworld".
Od czasu zapowiedzi serialu Fallout w lipcu obecnego roku temat adaptacji nie był poruszany w mediach. Teraz głos zabrała Lisa Joy, współproducentka projektu.
Kobieta rozmawiała z dziennikarzami przy okazji premiery filmu „Reminiscence”, przy okazji którego zaliczyła reżyserski debiut. Padło pytanie o przyszłe plany, w tym właśnie o Fallout.
- To będzie szalona, zabawna przygoda, a także mindfuck, jakiego wcześniej nie widzieliście - zapewniła w wywiadzie z serwisem Collider. - Wyszło całkiem fajnie.
Joy kilka dni wcześniej wypowiadała się o serialu w podobnym tonie, a słowem przewodnim jest „gonzo”, co oznacza właśnie coś szalonego i dziwacznego.
- Produkujemy twór dwóch wspaniałych scenarzystów, a tworzony przez nich świat jest gonzo, absolutnie szalony i absurdalny. Nie mogę się doczekać. Bez szacunku, humorystyczny i szalony, po prostu szalony - opisywała w rozmowie z serwisem BroBible.
Projekt tworzony dla Amazona zapowiedziano w lipcu. Obok Joy drugim współproducentem jest Jonathan Nolan. Ten duet odpowiadał wcześniej za cenione „Westworld” dla HBO.
Ze strony Bethesdy prace nadzorują Todd Howard i James Altman. Data premiery i szczegóły o obsadzie nie są znane.