Serial Fallout nabiera kształtów
Wybrano reżysera i producentów.
Kilter Films - wytwórnia stojąca za popularnym „Westworld” dla HBO - jeszcze w tym roku chce rozpocząć pełnoprawną produkcję serialu na bazie serii Fallout.
Zaangażowano już pierwszego reżysera, który będzie odpowiadał za pilot. To Jonathan Nolan, brat Christophera, a także współtwórca i scenarzysta wspomnianego „Westworld” czy też serii „Impersonalni”.
Na „showrunnerów” - najważniejszych producentów, ustalających ogólny kierunek rozwoju - obrano Genevę Robertson-Dworet („Kapitan Marvel”) oraz Grahama Wagnera („Silicon Valley”).
Pozostali producenci to wspomniany Nolan oraz Lisa Joy i Athena Wickham, wszyscy zaangażowani wcześniej w „Westworld”. Są też Todd Howard i James Altman z Bethesdy, reprezentujący Bethesdę, a więc licencjodawcę.
Pierwsze plany na serial Fallout ujawniono w lipcu 2020 roku. Projekt trafi na platformę Amazon Prime.
- Fallout jest jedną z najwspanialszych serii wszech czasów. Każdy rozdział tej niesamowitej historii kosztował nas niezliczoną liczbę godzin, które moglibyśmy spędzić z rodziną i przyjaciółmi - mówił wtedy Nolan.
W sierpniu ubiegłego roku poznaliśmy pierwsze założenia serialu. - To będzie szalona, zabawna przygoda, a także mindfuck, jakiego wcześniej nie widzieliście - zapewniła Lisa Joy. - Wyszło całkiem fajnie.