Skip to main content

Serial „The Last of Us” nie skończy się na dwóch sezonach

Znamy plany na przyszłość.

Współtwórcy serialu „The Last of Us” - Neil Druckmann i Craig Mazin - ujawnili swoje plany dotyczące przyszłości produkcji. Okazuje się, że fani mogą spodziewać się jeszcze kilku sezonów hitu platformy HBO Max.

Jest to spowodowane tym, że następna odsłona „The Last of Us” nie pokryje w całości materiału źródłowego znanego z drugiej części popularnej gry.

- Nie. Nie ma na to szans - przyznał Mazin w rozmowie z magazynem GQ. - Planujemy więcej niż jeden sezon. Nie powiemy, ile dokładnie - dodał Druckmann.

Filmowcy potwierdzili także, że podobnie jak w przypadku premierowej odsłony serialu, niektóre elementy produkcji będą w przyszłości zgodne z pierwowzorem, ale zostaną też wprowadzone zmiany.

Ostatni odcinek „The Last of Us” przyniósł sporo pytańZobacz na YouTube

- Myślę, że jesteśmy świadomi do czego dążymy i co chcemy osiągnąć. Nie mówię tego złośliwie, ale mówię to z nadzieją. Pewne rzeczy zostaną dodane, a wybrane aspekty serii wzbogacone o nowe detale. Nasz cel jednak się nie zmienia. Chcemy zaproponować show, które uszczęśliwi fanów - przyznał Mazin.

Przypomnijmy, że na HBO Max można od dzisiaj oglądać emocjonujący finał pierwszego sezonu „The Last of Us”. Epizod zaskoczył widzów między innymi wieloma scenami, które nie pojawiły się w grze. Co więcej, fani szeroko komentują jedną z decyzji Joela.

Zobacz także