Skip to main content

Serial Wiedźmin od Netflixa jest na „bardzo wczesnym” etapie prac

Bez obsady i lokacji.

Kilka dni temu furorę w sieci zrobiła Lauren S. Hissrich, producentka powstającego dla platformy Netflix serialu „Wiedźmin”, ujawniając tajemniczą mapę i logo. Teraz autorka ujawniła na Twitterze kilka nowych informacji na temat postępów.

„Tyle pytań na temat serii The Witcher! Oto, co mogę zdradzić: jak na świat telewizji, jest jeszcze bardzo wcześnie” - napisała, komentując stan zaawansowania prac. Twórczyni jest nie tylko producentem wykonawczym, ale i tak zwanym showrunnerem, odpowiedzialnym za całokształt projektu.

Interesujących lokacji nie zabraknie

„Przed nami długa droga, przesłuchania aktorów, wyszukiwanie lokalizacji do zdjęć oraz budowanie świata” - dodała Hissrich. „Obecnie jestem tylko ja, książki, mnóstwo pełnych wiedzy partnerów i mój ukochany komputer”.

Producentka zajmuje się więc przygotowaniem dokumentu zawierającego najważniejsze informacje na temat projektu i uniwersum. Właśnie jego częścią było zapewne ujawniona kilka dni temu mapa.

Na grafice długopisem zaznaczono kilka regionów - Creyden, Riverdell, Vengerberg, Cintra, Blaviken, Kaer Morhen, Ban Ard i Wzgórze Sodden.

„Jeśli mowa o doświadczeniu, to napisałam dziesięć seriali i wyprodukowałam siedem” - dodaje Hissrich, odpowiadając na niezbyt przyjemne komentarze części fanów. „Jeśli mowa o Wiedźminie, to fanką byłam już wcześniej, a teraz od roku żyję tym światem”.

Zobacz: Netflix i nowości na luty 2018

Warto zaznaczyć, że Hissrich w przeszłości pracowała dla Netflixa nad superbohaterskimi serialami „Daredevil” i „Defenders”. Na koncie ma również „Powers” od amerykańskiej stacji Starz, a wcześniej między innymi kilka odcinków „Prezydenckiego pokera”.

Zobacz na YouTube

Ekranizację losów Geralta zapowiedziano w maju, choć dotychczas nie podano zbyt wielu szczegółów. Wiadomo jedynie, że za produkcję odpowiadają Platige Image oraz Sean Daniel Company.

Daty premiery serialu „Wiedźmin” na razie nie ujawniono. Nieoficjalnie mówi się o końcówce obecnego roku, lecz takie plany wydają się być mało prawdopodobne w obliczu powyższych słów Hissrich.

Zobacz także