Serwery The Division przestaną dzisiaj działać na dwie godziny
Trzeci raz w tym tygodniu.
Nie jest tajemnicą, że The Division boryka się z problemami już od dnia premiery. Twórcy starają się jak mogą, by wyeliminować wykrywane błędy, co wymaga niekiedy zresetowania serwerów.
Także dzisiaj infrastruktura zostanie zatrzymana, zaczynając od godziny 11. Przerwa ma potrwać około dwóch godzin.
Celem jest wyeliminowanie usterki sprawiającej, że gracze otrzymują nagrodę za wyeliminowanie celu w misji typu High Value Target, nawet jeśli zadanie zakończyło się niepowodzeniem.
W całej sytuacji nie byłoby może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że podobna przerwa w działaniu serwerów to już trzeci taki przypadek w tym tygodniu. We wtorek Ubisoft musiał szybko załatać błąd zaraz po publikacji łatki 1.2, a wczoraj przez dwie godziny reperowano codzienne scenariusze, zepsute... przez patch 1.2.
Jak można się domyślać, gracze nie są zadowoleni takim rozwojem wydarzeń. Wskazują już nie tylko na liczbę przerw w działaniu, ale także na priorytety deweloperów.
Listę „znanych błędów” opublikowano na oficjalnym forum dyskusyjnym. To między innymi zepsute oznaczenie sprzętu jako „śmieci” do sprzedania, dublujący się interfejs czy - nadal - przenikanie przez ściany z pomocą niektórych umiejętności.
Część graczy zauważa więc, że choć do naprawienia w The Division pozostaje sporo całkiem poważnych usterek, to są one obecnie odkładane na dalszy plan, ale gdy tylko postacie mają otrzymać nadprogramowe nagrody - serwery są natychmiast wyłączane.
