Sexify, sezony 1 i 2 - zakończenie: co się wydarzyło
Omawiamy finał sezonu.
Sexify to polski serial komediowo-obyczajowy opowiadający o losach trzech studentek, które postanawiają stworzyć aplikację pomagającą kobietom w osiągnięciu orgazmu. Niedawno premierę miał 2. sezon tej produkcji. W tym miejscu podsumowujemy to, co dotychczas wydarzyło się w serialu i jak wyglądało zakończenie sezonu.
UWAGA NA SPOILERY: Jak wskazuje tytuł strony, zamieszczamy tutaj wszystkie informacje o finałowych scenach i konkretnych wątkach produkcji. Jeśli znalazłeś się tu przez przypadek, przejdź na stronę główną serwisu i znajdź coś fajnego dla siebie do czytania.
Na tej stronie - skocz do sekcji:
Kluczowe informacje
Sexify to popularny nie tylko w naszym kraju serial, przez swoją tematykę nazywany „polskim Sex Education”. Głównymi bohaterkami są uzdolniona i ambitna, choć nieco aspołeczna Natalia, jej wychowana w konserwatywnych wartościach przyjaciółka Natalia oraz pochodząca z bogatej rodziny, przebierająca w partnerach Monika.
Dziewczyny pragną zdobyć ministerialne stypendium dla innowacyjnych start-upów, wpadają więc na pomysł przygotowania aplikacji pomagającej kobietom w osiągnięciu orgazmu. W trakcie pracy nad nią uczą się dużo o swojej (i nie tylko) seksualności, a także konfrontują się z różnymi podejściami do tej sfery – od bagatelizowania kobiecych potrzeb po ich afirmację.
Co się wydarzyło w 1. sezonie
Natalia większość swojego czasu poświęca na naukę oraz pracę w serwisie komputerowym. Choć mieszka w przepełnionym imprezami i seksem akademiku, to sama stroni od zabawy czy zawierania bliższych znajomości z mężczyznami. Szansy na osiągnięcie zawodowego sukcesu upatruje w ministerialnym konkursie ze sporą nagrodą pieniężną. Jej pierwszy projekt, związany z optymalizacją snu, okazuje się jednak porażką. Dzięki sugestii Pauliny, Natalia wpada na dużo ciekawszy pomysł – aplikację pomagającą w poprawie życia seksualnego. Pojawia się jednak poważny problem: Natalia jest dziewicą i nie ma zbyt dużej wiedzy o seksie.
Nieocenioną pomocą okazuje się Monika, nowa lokatorka w akademiku. To córka bogatego biznesmena, nie mająca pomysłu na swoje życie i od dłuższego czasu unikająca chodzenia na zajęcia. Cierpliwość ojca się skończyła, dlatego dziewczyna z wielkiego apartamentu trafiła do dość obskurnego domu studenta. Kiedy poznaje pomysł na aplikację Natalii, postanawia pomóc jej, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem w zakresie seksu.
W pracę nad aplikacją angażuje się również Paulina. Jej życie w dużym stopniu kontrolowane jest przez wiernych tradycjom rodziców. Ma również narzeczonego, Mariusza. Choć darzy go uczuciem, to nie odczuwa satysfakcji ze wspólnego seksu, ponieważ chłopak nie poświęca zbyt wiele uwagi przyjemności partnerki.
Aby aplikacja działała najlepiej, dziewczyny postanawiają przeprowadzić dogłębny research. W tym celu udają się do sex shopu, gdzie Natalii wpada w oko Adam, brat właścicielki. Uczestniczą też w warsztatach z kobiecości organizowanych przez mamę Moniki, na których Paulina uczy się niezależności i odkrywania własnych potrzeb. Największym przedsięwzięciem jest jednak zorganizowanie tzw. Kopulatorium, czyli pokoju schadzek w akademiku, udostępnianego parom w zamian za wypełnianie ankiet, potrzebnych do pracy nad aplikacją.
O Kopulatorium dowiaduje się Rafał, nazywany przez główne bohaterki Kripolem. To student konkurujący z Natalią o stypendium. Chłopak potajemnie umieszcza w pokoju schadzek kamerę, a później anonimowo wysyła nagrania do dziekana. Ten nie wyrzuca jednak dziewczyn z uczelni, ale każe im zakończyć pracę nad aplikacją i usunąć wszelkie jej ślady.
Natalia, Monika i Paulina nie dają za wygraną. W dniu prezentacji pomysłów na start-up podstępem zamykają Rafała na klucz i wchodzą na jego miejsce, prezentując gotową i poprawnie działającą aplikację. Choć ich pomysł na początku spotyka się z niezrozumieniem, to pod koniec prezentacji zyskuje aprobatę jury i publiczności. Mimo to dziewczyny nie wygrywają konkursu, a dziekan wyrzuca je oraz doktora Krynickiego, opiekuna projektu, z uczelni.
Porażka nie oznacza jednak końca prac nad wdrożeniem Sexify. Monika bierze kredyt na kupione jej przez ojca mieszkanie, aby móc sfinansować dalszy rozwój aplikacji. Sporo zmieniło się też w życiu prywatnym bohaterek. Natalia związuje się z Adamem, a Paulina stawia na niezależność. Rozstaje się z Mariuszem a także udaje się na wymarzone studia na ASP.
Co się wydarzyło w 2. sezonie
Kilka miesięcy po wydarzeniach z 1. sezonu o aplikacji Sexify zaczyna być głośno. Natalia, Monika i Paulina pracują w nowoczesnym biurze, zatrudniają wielu pracowników, a nadchodząca premiera staje się sporym medialnym wydarzeniem. Finalnie Sexify zalicza wtopę, ponieważ w trakcie premierowej konferencji wysiada prąd. Okazuje się, że Monika bardzo nieumiejętnie zarządzała finansami firmy i nie opłacała na czas rachunków. Koniec środków, ogromne zadłużenie i brak dostępnej dla ogółu aplikacji staje się poważnym problemem, dlatego dziewczyny decydują się na skorzystanie z pomocy zewnętrznego inwestora.
Inwestorem tym jest Małgorzata, twarda i niezależna bizneswoman. Choć uznaje pomysł na aplikację za obiecujący, to dotychczasowe zarządzanie firmą nieco ją odstrasza. Oczekuje czegoś ekstra, co zachęciłoby ją do zainwestowania. Paulina wpada na pomysł aplikacji podobnej do Sexify, tylko skierowanej do mężczyzn. Razem przyjaciółkami przedstawia ją jako dopracowany koncept, choć powstał on dosłownie przed chwilą. Narzucony przez Małgorzatę termin premiery jest więc nierealny, zwłaszcza, że dziewczyny totalnie nie wiedzą, jak zabrać się za przygotowanie apki dla płci przeciwnej.
Drugi sezon dużo bardziej skupia się na seksualności mężczyzn – ich przekonaniu o własnej wartości (bądź jej braku), kompleksach, problemach z wyrażaniem emocji czy presją społeczną. Dziewczyny w ramach researchu udają się na prelekcję guru męskości, do fabryki nowoczesnych seks-lalek czy jednostki wojskowej, w której wszyscy ankietowani podają zawyżone dane odnośnie ilości partnerek czy długości członka.
Problemy mężczyzn wychodzą też na pierwszy plan w wątkach stricte obyczajowych. Natalia jest tak zaangażowana w pracę nad apką, że coraz mniej czasu spędza z Adamem. Ten za to mierzy się z zaburzeniami erekcji. Paulina spotyka się z kolejnymi mężczyznami z Tindera, aby w końcu znów nawiązać romantyczną relację z Mariuszem. Jest to jednak trudna dla obojga sytuacja, ponieważ chłopak wstąpił właśnie do seminarium. Istotną postacią jest też ojciec Pauliny, który przeżywa kryzys w związku. Córka pomaga mu odzyskać pewność siebie i skonfrontować z małżonką.
Małgorzata wysyła do siedziby Sexify Maksa – sztywno trzymającego się zasad doradcę finansowego. Ma on za zadanie pomóc Monice w zredukowaniu wydatków firmy do minimum. Dziewczyna uczy się od niego dojrzałości i odpowiedzialnego zarządzania firmą. Sama za to pokazuje mu, że zasady czasem warto łamać i czasem trzeba dać ponieść się emocjom. Wdaje się też z nim w krótki romans.
Kiedy Natalia z przyjaciółkami myślą nad konceptem nowej apki, okazuje się, że konkurencja stworzyła już coś podobnego. Sexiguy to aplikacja łudząco podobna do Sexify, tylko skierowana do męskiego grona odbiorców. Próżno w niej szukać przydatnych porad, ponieważ przepełniają ją szkodliwe stereotypy i sprośne żarty. Autorem Sexiguya okazuje się nie kto inny, jak „Kripol” Rafał. Na domiar złego, jego dzieło cieszy się sporą popularnością wśród mężczyzn.
Dziewczyny decydują się wykupić Sexiguya, dzięki czemu zniknie on z rynku, a na podstawie jego kodu będą mogły przygotować swoją, dużo bardziej merytoryczną wersję. Aby móc sfinansować zakup, Monika decyduje się sprzedać większość udziałów Małgorzacie, co okazuje się później katastrofalną w skutkach decyzją.
Z pomocą Rafała, doktora Krynickiego oraz informatyka Jabby udaje się przygotować nową aplikację. Ta, choć działa prawidłowo, nie spotyka się z aprobatą i zainteresowaniem mężczyzn. Problem ten rozwiązuje Rafał – wpada na pomysł sparowania Sexify i Sexiguya na zasadzie Tindera, dobierając w pary osoby o podobnych preferencjach seksualnych. Użytkownicy nie wiedzą jednak, które cechy ich połączyły, dzięki czemu udaje się zlikwidować problem innych aplikacji randkowych – podawania nieprawdziwych, przekłamanych informacji.
Małgorzata jako większościowy udziałowiec wyrzuca Monikę, Natalię i Paulinę z założonej przez nią firmy. Decyduje się na wypuszczenie Sexiguya w dawnej, mocno kontrowersyjnej formie. Dziewczyny dowiadują się, że kobiecie nie zależało na wzniosłych ideałach, a sprzedaży intymnych danych, udostępnianych przez użytkowników. Udaje się im sabotować konferencję, przechwytując obraz na telebimach. Przedstawiają swoją nową koncepcję i zachęcają Małgorzatę do renegocjowania warunków współpracy. Kobieta nie jest jednak skora do negocjacji, dlatego twórczynie Sexify decydują się na drastyczny ruch – skasowanie aplikacji. W uniknięciu konsekwencji prawnych i finansowych pomaga ojciec Moniki, wyciągający kilka haków na Małgorzatę.
W ostatnich scenach serialu widzimy, że Natalia i Adam wrócili do siebie, a ich relacja odżyła. I choć aplikacja została skasowana, młoda programistka nie poddaje się i zaczyna pracować nad nowym kodem. Być może efekty jej pracy zobaczymy w trzecim sezonie serialu.