Shadow of the Erdtree za trudne? Wydawca ma radę dla graczy, i nie jest to „git gud”
Błogosławieństwo pomoże.
Wydawca Elden Ring zwraca uwagę, że rozszerzenie Shadow of the Erdtree oferuje mechanikę „Błogosławieństwa Ostrodrzewa”, które może pomóc poradzić sobie z poziomem trudności.
Bandai Namco nie wdało się w szczegóły, lecz wypowiedzi zamieszczonej w serwisie X trudno nie postrzegać jako komentarza firmy na temat faktu, że dodatek ma obecnie „Mieszane” oceny użytkowników na Steamie, a częstszym punktem krytyki jest właśnie to, że jest za trudno.
„Oto sugestia, by podnieść poziom Błogosławieństwa Ostrodrzewa” - napisano w krótkim komunikacie.
Jak głosi nasz poradnik Elden Ring: Shadow of the Erdtree, te błogosławieństwa to specjalne przedmioty znajdowane w świecie gry, które „wpływają na zadawanie obrażeń przeciwnikom i negowanie obrażeń zadawanych naszemu bohaterowi, czyli po prostu zwiększają się statystyki związane z atakiem i obroną”.
Gdzie indziej gracze obliczyli, że przyrosty faktycznie są duże, ponieważ każde Błogosławieństwo to 4-procentowy bonus do zadawanych obrażeń i 2-procentowa negacja otrzymywanych obrażeń. Specjalnych przedmiotów jest w dodatku całkiem sporo, a 10 sztuk można znaleźć jeszcze przed kontaktem z pierwszym bossem.
„W ten sposób deweloperzy dają nam do zrozumienia, że jesteśmy noobami” - komentuje jeden z graczy, który pomylił jednak deweloperów z wydawcą. „Ta cała mechanika jest głupia” - dodaje inny gracz.
Faktycznie nie brakuje głosów mówiących o tym, że problemem nie jest tyle wysoki poziom trudności rozszerzenia, lecz słaby projekt bossów - a takie mało kreatywne bonusy do statystyk tylko to podkreślają.