Silent Hill na silniku Unreal Engine 4 - tak mógłby wyglądać remake horroru
Włos się jeży na głowie.
Mica Olsson - projektant 3D, pracujący w Goodbye Kansas Studio - przygotował odświeżoną wersję jednej z lokacji z Silent Hill. Projekt powstał na silniku Unreal Engine 4 i prezentuje, jak mógłby wyglądać remake kultowego horroru.
Wybrane przez twórcę miejsce to kawiarnia 5to2, którą odwiedzamy na początku przygody i w której główny bohater znajduje radio, informujące o niebezpieczeństwie.
Olsson zachował oczywiście układ mebli i innych charakterystycznych obiektów, dbając też o atmosferę grozy i dodanie szczegółów, jak np. unoszącego się w powietrzu kurzu.
Dla porównania gameplay z tej samej lokacji w grze:
Silent Hill zadebiutowało w 1999 roku na PlayStation. To produkcja Konami, w której wcielamy się w Harry'ego Masona. W tytułowym miasteczku bohater gubi córkę i próbuje ją odnaleźć, stawiając czoła koszmarom nie z tego świata.
Serię uznaje się z jedne z najlepszych horrorów w historii gier. Wokół cyklu wciąż aktywnie działa społeczność fanów. Niedawno odkryto, że w Silent Hill 2 w wersji na PS2 można odblokować sekretną minimapę oraz funkcję zapisu w dowolnym momencie - przy uzyskaniu odpowiedniego zakończenia.
Następnie: Plotki o Assassin's Creed Ragnarok są nieprawdziwe - twierdzi znany analityk