Skyblivion nadal wygląda świetnie. Twórcy prezentują postępy w pracach

The Elder Scrolls Skyblivion - remake Obliviona na silnika Skyrima - powstaje i ma się dobrze, nawet jeśli tempo z pewnością nie należy do imponujących. Twórcy opublikowali nowy trailer modyfikacji, w szczegółach opisując stan prac.

„Trailer” to zapewne określenie raczej nieuczciwe, ponieważ mamy do czynienia z ponad 10-minutową prezentacją postępów. Deweloperzy zaczynają od mapy świata, pokazując zróżnicowane lokacje, zamki, lasy i ruiny. Dowiadujemy się, że z dziewięciu szykowanych regionów gotowych jest już sześć. Najmniej zaawansowany jest West Weald (16 proc.), przed Nibenay Basin (45 proc.) i Nibenay Valley (52 proc.).

Idąc dalej, oglądamy wnętrza. To nie tylko jaskinie i podziemia, ale także cały szereg zabudowań, kanałów, kopalni, świątyń i domów. Wydaje się, że tutaj prac do wykonania jest jeszcze mnóstwo, ponieważ deweloperzy szacują poziom ukończenia na około 40 procent - 260 z 600 łącznie.

Dużo lepiej sytuacja wygląda w przypadku trójwymiarowych obiektów, które są w większości na ukończeniu. Do zrobienia została arena, okręty, Cheydinhal i Imperial City, lecz poza tym procentowy rozkład ukończenia innych obszarów prezentuje się całkiem optymistycznie.

Nie da się jednak ukryć, że przed twórcami nadal sporo pracy także w innych aspektach. W przypadku zadań gotowych jest tylko 7 z 22 misji głównego scenariusza, a także niemal cała gildia złodziei i połowa gildii magów. Trwa także dopracowywanie klas postaci, systemu magii i atrybutów.

Wszystko to sprawia, że większym zaskoczeniem nie będzie zapewne fakt, że data premiery jest obecnie planowana „najpóźniej” na 2025 roku.