Śmierć na wszystkie możliwe sposoby to osiągnięcie w The Callisto Protocol
Dla graczy o mocnych nerwach.
Twórcy The Callisto Protocol zamierzają nagrodzić graczy za częste umieranie. Tłumaczą również, że gra jest trudna i nasza postać będzie ginąć bardzo często, zatem rekompensują to zróżnicowanymi animacjami śmierci. Za odkrycie wszystkich czeka nas nawet osiągnięcie.
Jak przekazał Mark James - dyrektor techniczny The Callisto Protocol - w wywiadzie dla serwisu VG247, twórcy nazywają między sobą animacje śmierci „morderczymi deserami”, ponieważ „stanowią pewien rodzaj nagrody dla gracza, nawet za porażkę”. Chociaż podobną mechanikę zastosowano w kultowym Dead Space, to w nadchodzącej grze zobaczymy ich dwukrotnie więcej, niż w pierwowzorze.
Deweloper przyznaje, że według niego najciekawsze są zgony od elementów otoczenia: „pomyśleliśmy więc »hej, ustawmy tutaj rozdrabniacz do drewna, będzie zabawnie«. W grze umieściliśmy wiele takich momentów, no i są oczywiście unikalne animacje śmierci w trakcie walki z wrogami”. Studio jest dumne z przygotowanych scenek, zatem chce zachęcić graczy do zobaczenia wszystkich specjalnym osiągnięciem / trofeum.
Zgony postaci będą również istotnym elementem poznawania nowych wrogów. James tłumaczy, że produkcja nie da graczowi jasnych wskazówek, jak radzić sobie z każdym typem przeciwników. W trakcie zabawy będziemy zatem często ginąć, poznając na własnych błędach mocne i słabe strony oponentów. Żeby tytuł nie był jednak zbyt frustrujący, twórca obiecuje „ostrożnie” rozmieszczone punkty kontrolne.