„Snowpiercer” musi poszukać nowego domu. Warner Bros. rezygnuje z 4. sezonu
Stacja TNT nie pokaże finału.
Warner Bros. Discovery zrezygnowało z emisji czwartego sezonu serialu „Snowpiercer”, pomimo że jest gotowy. Produkcję miała pokazać stacja TNT, ale teraz musi poszukać nowego domu.
Postapokaliptyczna seria zmierzała do finału, który został zapowiedziany pół roku temu. Ostatecznie jednak stała się częścią odpisów podatkowych za treści tworzone przez Warner Bros. Discovery, co oznacza, że wytwórnia nie zamierza dalej inwestować w ten projekt. Tomorrow Studios - producent „Snowpiercer” - aktualnie szuka nowej platformy, która zdecydowałaby się w całości wyemitować serię.
„Uwielbiamy »Snowpiercer’a« i wierzymy, że czwarty sezon dopełni historię z niesamowitymi aktorami, zapewniając rozrywkę widzom, badając kwestie zmian klimatu i walki klas” - oznajmili w oświadczeniu Marty Adelstein, dyrektor generalny i Becky Clements, prezes Tomorrow Studios, opublikowanym na portalu Deadline. „Jesteśmy tak wielkimi pasjonatami tej serii, że nabyliśmy prawa do kontrolowania franczyzy. Mamy nadzieję, że wkrótce znajdziemy idealnego partnera i zakończymy tę podróż ostatnim sezonem”.
Przypomnijmy, że Warner Bros. Discovery w ostatnim czasie anulowało także czwartą odsłonę „Westworld”, a na dodatek serial zniknął z biblioteki produkcji dostępnych w usłudze HBO Max. Podobny los spotkał produkcje „Nierealne” i „Minx”. Co więcej, cena za subskrypcję wspomnianej platformy uległa podwyższeniu w USA i Kanadzie o jednego dolara. Ponadto, część treści HBO zostało kupionych przez nowy serwis streamingowy SkyShowtime, który w lutym wystartuje w Polsce.