Sony będzie tworzyć gry-usługi, które "nie mają końca"
Nowa strategia po kupnie Bungie.
Marki Sony kojarzymy raczej z mocnymi tytułami single-player, ale po kupnie Bungie sytuacja może się nieco zmienić. Japoński koncern zamierza teraz mocno postawić na gry typu live, zwane też usługami.
O nowej strategii opowiedział w wywiadzie dla Gamesindustry.biz Jim Ryan, szef Sony Interactive Entertainment.
- Jesteśmy [Sony i Bungie - red.] jak dwa elementy układanki, które do siebie pasują - tłumaczy Ryan. - Oni tworzą ogromne, wciągające gry, które nie mają końca. Natomiast siłą PlayStation, jak wiecie, są bogate narracyjnie historie single-player.
- Przygotowaliśmy agresywny plan dotyczący usług typu live. A szansa współpracy z utalentowanymi ludźmi z Bungie i nauka od nich sprawi, że nasza podróż nabierze tempa - czytamy w innym fragmencie wywiadu.
Jim Ryan zaznaczył też, że Sony już wcześniej planowało postawienie na gry-usługi - jeszcze przed kupnem twórców Destiny - ale dołączenie Bungie do rodziny PlayStation skróci czas opracowania projektów wpisujących się w nową strategię.
Szef Sony Interactive Entertainment wspomniał też o planach powiększenia społeczności PlayStation poprzez „wyjście poza historyczny, konsolowy dom” koncernu. Może to przykładowo przybrać formę wydawania gier „w różnych miejscach i na różne sposoby”.