Skip to main content

Sony: gry na PS5 wykorzystają potencjał konsoli dopiero za kilka lat

Tak jak w przypadku PS4.

  • Sony zapowiada, że gry definiujące generację zobaczymy dopiero, gdy twórcy oswoją się z konsolą
  • Proces może zająć kilka lat
  • Jako przykład Jim Ryan podaje generację PS4

PlayStation 5 otrzymało na start kilka mocnych tytułów, ale szef Sony Interactive Entertainment zapowiada, że na prawdziwe zaskoczenie poczekamy jeszcze co najmniej kilka lat.

- Historia uczy nas, że dopiero w drugim lub trzecim roku [po premierze konsoli - red.] deweloperzy nabierają wprawy - tłumaczy Jim Ryan w rozmowie z rosyjskim TASS. - Zazwyczaj potrzebują oni nieco czasu, by zapoznać się ze sprzętem.

Już teraz niektóre mogą wydawać się imponujące - jak Ratchet and Clank: Rift Apart, oferujący szybkie przeskakiwanie między światami - ale to podobno dopiero preludium

- [W przypadku PS5] prawdziwie fantastyczne gry zobaczymy zapewne w 2022 roku, tak samo jak w latach 2015-2016 w poprzedniej generacji. Wtedy właśnie zaczęły ukazywać się gry definiujące generacje.

Dobrym przykładem na poparcie słów Ryana jest seria The Last of Us - obie części ukazały się pod koniec „życia” konsol i pokazały, na co tak naprawdę stać PS3 oraz PS4. Poprzedniczka PS5 otrzymała też w późniejszym okresie inne gry uchodzące za jedne z największych hitów generacji, jak chociażby God of War czy Spider-Man.

Zobacz także