Microsoft, Sony i Nintendo łamią prawa dotyczące gwarancji na konsole
Według Federalnej Komisji Handlu.
Amerykańska Federalna Komisja Handlu orzekła, że sześć firm produkujących sprzęt łamie prawa dotyczące gwarancji produktu. Sprawa dotyczy możliwości naprawy, pomimo zerwania tak zwanych plomb gwarancyjnych.
Konsole posiadają niewielką naklejkę, która informuje posiadacza sprzętu, że zniszczenie plomby wiąże się z utratą gwarancji. Zerwania pieczęci nie unikniemy podczas otwarcia obudowy.
W przypadku Microsoftu dochodzi jeszcze kolejna zasada: gwarancja automatycznie przestaje obowiązywać, jeżeli konsola Xbox była naprawiana przez firmę trzecią.
Według Federalnej Komisji Handlu, reguły określone przez Sony, Microsoft i Nintendo (a także ASUS, Hyundai i HTC) łamią prawa konsumentów. Agencja informuje, że producenci sprzętu nie mogą nakładać żadnych ograniczeń możliwości naprawy sprzętu, na który wydano gwarancję (dzięki, Game Informer).
Warto jednak nadmienić, że komisja nie ma mocy prawnej zdolnej wymusić na firmach konkretne działanie. Orzeczenie można więc potraktować jako sugestię, do której niekoniecznie muszą się dostosować firmy produkujące sprzęt.
Warto przypomnieć o niedawnym przypadku, w którym norweska rada do spraw konsumentów orzekła, że Steam, Origin i PS Store łamią europejskie prawo. Organizacja poinformowała, że platformy powinny gwarantować kupującym możliwość zwrotu produktu w ciągu 14 dni od nabycia.