Skip to main content

Sony, Microsoft i Valve wezwani do wycofania kontrowersyjnego Six Days in Fallujah

Przez amerykańską grupę muzułmanów.

  • Muzułmańska organizacja uważa, że Six Days in Fallujah gloryfikuje przemoc
  • Grupa twierdzi, że gra umacnia też negatywne stereotypy wobec muzułmanów
  • Sony, Microsoft i Valve nie zareagowały jeszcze na wezwanie

Największa w USA grupa działająca na rzecz muzułmanów zażądała od Sony, Microsoftu i Valve wycofania ze swoich cyfrowych sklepów strzelanki Six Days in Fallujah.

Przypomnijmy, że produkcja przedstawi drugą bitwę o Faludżę z 2004 roku - w starciu zmierzyli się żołnierze Stanów Zjednoczonych i Al-Ka'ida, a śmierć poniosło wielu cywilów. Projekt wzbudza kontrowersje: twórcom zarzuca się prezentowanie historii tylko z perspektywy Amerykanów.

W cytowanym przez naszych kolegów z brytyjskiego Eurogamera oświadczeniu Rada Stosunków Amerykańsko-Islamskich nazwała grę „symulatorem mordowania Arabów”. Zacytowano też artykuł serwisu IGN, którego autor przekonuje, że „Six Days in Fallujah jest skomplikowane i bolesne dla osób związanych z prawdziwymi wydarzeniami”.

Zobacz na YouTube

Odniesiono się także do tekstu tureckiego portalu, twierdzącego, że tytuł ujawnia istniejący w branży gier „problem z islamofobią”. Organizacja uważa, że strzelanka „znormalizuje przemoc wobec muzułmanów w Ameryce i na świecie”.

- Branża gier musi przestać dehumanizować muzułmanów - mówi przedstawiciel Rady, Huzaifa Shahbaz. - Produkcje pokroju Six Days in Fallujah jedynie gloryfikują przemoc, która zabrała życie setkom irakijskich cywilów, a także usprawiedliwia wojnę w Iraku i wzmacnia ruchy antymuzułmańskie w czasach, gdy stanowią zagrożenie dla ludzkiego życia - dodaje.

To nie pierwszy raz, gdy podejmowane są próby stworzenia i wydania wspomnianej pozycji. Projekt zapowiedziano początkowo w 2009 roku, ale pod naporem krytyki pozycję skasowano. Kilka tygodni temu ogłoszono nową wersję. Na razie Sony, Microsoft i Valve nie zareagowały na wezwanie.

Zobacz także