Sony: PlayStation ma znaczącą przewagę na europejskim rynku
„70-90 procent.”
Przedstawiciel Sony potwierdził w rozmowie z serwisem VG247, że sprzęt PlayStation ma znaczącą przewagę na europejskim rynku konsol, sięgającą w niektórych krajach nawet 90 procent.
- Mamy przewagę w każdym kraju w Europie i bardzo dużą przewagę w kontynentalnej części. Ekstremalnie znaczącą. Nie wydaje mi się, by spadała poniżej 70 procent, a często przekracza 90 proc. - mówił szef SCEE, Jim Ryan.
Taki sukces pozwala japońskiej korporacji więcej ryzykować, czego efektem jest na przykład ogłoszony na targach E3 nietypowy projekt Dreams od studia Media Molecule. Osiągnięcia pomagają też w utrzymaniu ceny sprzętu na obecnym poziomie.
- Zwłaszcza w Europie... nadal jesteśmy na fali - mówił menedżer. - Jesteśmy zadowoleni z ceny i oferowanej wartości. Co równie ważne lub jeszcze ważniejsze, z naszej propozycji wydają się być zadowoleni konsumenci.
Rozmowę przeprowadzono na targach E3, gdzie udaną konferencję zorganizował także Microsoft. Nie uszło to uwadze menedżera.
- Takie dni udowadniają, że nie można spoczywać na laurach. Ale ciężko pracowaliśmy w Europie od czasów PS1. Wtedy mieliśmy różne waluty, języki, podatki i wszystkie te rzeczy, które często są trudniejsze, niż może się wydawać.
- Ale zdecydowaliśmy się na krok, zainwestowaliśmy w infrastrukturę, dystrybucję i partnerstwa, a na to potrzeba czasu. Teraz duży nacisk kładzie się na rozwój w miejscach, takich jak Środkowy Wschód, budowanie znaczącego biznesu w Arabii Saudyjskiej, lokalizowanie systemu i sklepu na język arabski.
Jedną z krytykowanych kwestii jest jednak brak większej liczby nowych gier na PlayStation 4. Zwłaszcza w tym roku oferta Sony jest wyjątkowo skąpa. Firma patrzy więc ku zewnętrznym wydawcom.
- Uważam, że Star Wars Battlefront wygląda fantastycznie. Odwiedziłem DICE trzy miesiące temu. Całość prezentowała się absolutnie świetnie.
- Jestem bardzo zadowolony z współpracy z EA nad tym tytułem. Oczywiście, nasze partnerstwo z Activision przy Call of Duty także ma dla nas duże znaczenie.
Ryan w rozmowie wspomniał też małą anegdotę związaną z Wiedźminem 3.
- Na ostatni finał Ligi Mistrzów wziąłem ze sobą kilku przedstawicieli sieci sklepów, ale także deweloperów, w tym Michała Nowakowskiego z CD Projekt Red [to członek zarządu studia - dop. red.]. Przed meczem wstąpiliśmy na koktajl zapoznawczy i Michał otrzymał burzę oklasków od wszystkich handlowców w pomieszczeniu [śmiech]. To nie są ludzie, którzy spontanicznie okazują emocje. To było miłe.
Nudzisz się? Zobacz także: