Sony pozwane za brak „natywnego 1080p” w trybie sieciowym Killzone
„Poszkodowany” chce 5 mln dol.
Brak natywnej rozdzielczości 1080p w trybie sieciowym Killzone Shadow Fall tak oburzył jednego z graczy, że ten postanowił pozwać Sony w sprawie zbiorowej i zażądać 5 milionów dolarów odszkodowania.
Jak informuje serwis Polygon, Douglas Ladore oskarża wydawcę gry o nieuczciwy marketing nowego Killzone i reklamowanie, że gra zadziała w mutliplayerze w wyższej rozdzielczości.
„Sony twierdziło, że PS4 jest tak potężne, że promowane Killzone wyświetli grafikę w 1080p w trybie sieciowym, co miało być wielkim osiągnięciem na rynku gier wideo” - napisano w pozwie.
„Jednak po premierze gracze szybko zauważyli, że grafika w multiplayerze jest rozmyta, co może nawet odwracać uwagę. Powody tego rozmycia były nieznane, do czasu, gdy szanowany serwis o grach wideo poinformował, że Killzone nie oferuje grafiki w 1080p w sieci, jak reklamowano.”
Wspomniany „szanowany serwis o grach wideo” to - oczywiście - Eurogamer. Nasz dział Digital Foundry zauważył, że rzeczywista rozdzielczość podczas gry wieloosobowej to 960×1080, przeskalowane do 1080p z wykorzystaniem informacji z poprzednich klatek obrazu. Nie zawsze udawało się także osiągnąć 60 klatek na sekundę.
„O jakości tego rozwiązania najwięcej mówi fakt, że tylko nieliczni dostrzegli upscaling. Możemy też śmiało wysnuć wniosek, że mamy tu do czynienia z techniką dość wymagającą pod względem potrzebnej mocy obliczeniowej” - napisał wtedy Richard Leadbetter.
Odpowiedzialne za produkcję studio Guerrilla Games odpowiedziało na krytykę na własnym blogu, tłumacząc zastosowaną technologię.
„W obu trybach, Killzone Shadow Fall wyświetla pełne 1080p bez skalowania, do 60 klatek na sekundę” - napisał producent Poria Torkan. „Jeśli natywność oznacza obraz bez skalowania, to stosowana przez nas rozdzielczość jest natywna.”
„Jednak w trybie sieciowym stosujemy technikę określaną jako »czasowa reprojekcja«, która łączy piksele i wektory ruchu z wielu klatek w niższej rozdzielczości, by skonstruować obraz w 1080p. Jeśli natywność oznacza, że na każdym etapie generowania obrazu poszczególne elementy są w 1080p, to stosowana przez nas rozdzielczość nie jest natywna.”
„Gry często stosują różne rozdzielczości w poszczególnych etapach renderowania. Większość tytułów wyświetla efekty cząsteczkowe i cieniowanie powierzchniowe w niższej rozdzielczości, podczas gdy inni decydują się ona obniżenie jakości dla całego oświetlenia. Ogólnie nadal stosuje się jednak określenie natywnego 1080p. Killzone Shadow Fall idzie o krok dalej i rekonstruuje połowę pikseli z klatek wyświetlonych już wcześniej.”
Ladore był oburzony takim obrotem sprawy. „Gdyby pozywający wiedział, że tryb sieciowy Killzone nie działa z grafiką w 1080p, nie kupiłby Killzone, lub zapłaciłby dużo mniej” - napisano w pozwie, złożonym 5 sierpnia.
Sprawą zajmuje się kancelaria Edelson, reprezentujące także klientów w pozwach dotyczących niskiej jakości Aliens: Colonial Marines czy braku obiecanych kopii Battlefield 1943 przy zakupie Battlefielda 3.