Sony pracuje podobno nad przenośną konsolą - tym razem nie tylko do streamingu
Konkurencja dla Switcha i Xboksa.
Według nieoficjalnych doniesień, Sony zamierza zawalczyć o klientów na rynku przenośnego grania wydając własnego handhelda. W planach jest podobno pełnoprawny handheld, który rzuci rękawicę Switchowi oraz urządzeniu Xboksa.
Wieści przekazała redakcja Bloomberg, opierając się na doniesieniach od informatorów powiązanych z projektem. Nienazwana jeszcze konsola Sony znajduje się na bardzo wczesnym etapie rozwoju, a jej premiera - jeśli prace w ogóle zostaną ukończone - ma nastąpić nie wcześniej niż za kilka lat.
Źródła wspominają, że handheld miałby umożliwić przenośne ogrywanie tytułów z PlayStation 5. Dziś pozwala już na to wydane w zeszłym roku PlayStation Portal, jednak w przypadku tego urządzenia nie mówimy o konsoli, lecz po prostu ekranie umożliwiającym streamowanie gier z posiadanego PS5 (a od niedawna także z chmury Sony).
Co ciekawe, źródła Bloomberga ujawniły, że pierwotny plan „Niebieskich” zakładał, że to właśnie PlayStation Portal będzie pełnoprawnym urządzeniem do natywnego grania. Sony nie wydało jak na razie żadnego komentarza w sprawie.
Zapewne nie jest przypadkiem, że informacje dotarły do Bloomberga niedługo po ogłoszeniu przez Phila Spencera, że Xbox także chce wydać na rynek własną przenośną konsolę. Od premiery dzieli nas jeszcze kilka lat, więc niewykluczone, że oba urządzenia zadebiutują na rynku w podobnym czasie - być może niedługo przed wejściem na rynek PS6 i następnej generacji Xboksa.
W wyścigu o wydanie handhelda na rynek prowadzi Nintendo. Następca Switcha ukaże się na rynku już w przyszłym roku, a od oficjalnej zapowiedzi dzielą nas co najwyżej miesiące. Nie można też zapomnieć o Valve, które jednak nie wydaje się szczególnie wyrywać do prac nad następcą Steam Decka.