Skip to main content

Sony pyta, która gra na PlayStation jest waszą ulubioną. Na liście... nie ma Bloodborne

Gracze wybrali już swojego faworyta.

Sony postanowiło nieco rozruszać swoją społeczność i zorganizowało turniej najbardziej lubianych gier z PlayStation. Zdaniem wielu graczy, zabawa nie ma większego sensu, ponieważ w zestawieniu zabrakło Bloodborne.

Emocje tym bardziej rozbudza fakt, że w konkursie biorą udział nie tylko największe hity katalogu PlayStation, ale i produkcje bardziej niszowe, jak choćby Returnal czy Gran Turismo 7. „Pomineliście Bloodborne, ponieważ z łatwością zmiotłoby konkurencję” - czytamy w jednym z przykładowych komentarzy pod półfinałową „drabinką" turnieju.

Wygląda na to, że finałowy pojedynek nie będzie zbyt emocjonujący, ponieważ staną w nim naprzeciw siebie dwie ostatnie odsłony God of War. Jako że zwycięstwo GoW Ragnarok jest raczej nieuchronne, internauci postanowili urządzić coś w rodzaju oddzielnego głosowania, zarzucając Sony GIF-ami z Bloodborne. Jak widać na poniższych przykładach, nie brakuje też aktów wyparcia oraz pytań, które nigdy nie doczekają się odpowiedzi.

  • Prawdziwym zwycięzcą jest Bloodborne!
  • Bloodborne jest najlepsze!
  • Gdzie jest Bloodborne...
  • Czy zwycięzca zawalczy z Bloodborne?
  • Ludzie, musicie zrobić to jeszcze raz, ale z Bloodborne. Co do diabła?

Jeszcze większym ciosem dla fanów był fakt, że w konkursie wziął udział remake Demon Souls, który odpadł już w pierwszej rundzie, stając naprzeciwko GoW Ragnarok. Kto wie, być może głosowanie poszłoby w całkowicie innym kierunku, gdyby na tym samym miejscu było Bloodborne.

Bloodborne okaże się sekretnym bossem całego konkursu?

Mało która społeczność może czuć się równie poszkodowana, jak właśnie fani Bloodborne. Brak gry w konkursie wydaje się kolejnym potwierdzeniem teorii, że Sony dokłada wszelkich starań, aby nie wspomnieć o produkcji ani słowem. Wciąż nie gasną jednak nadzieje na pełnoprawny remake, o czym wspomniał niedawno sam szef FromSoftware.

Zobacz także