Śpiący streamerzy to nowy fenomen na Twitchu
Sen przyciąga wielu widzów.
- Na Twitchu sukces odnoszą streamy ze śpiącymi użytkownikami
- Jeden ze streamerów na sennych transmisjach zarobił 16 tysięcy dolarów w miesiąc
Na Twitchu coraz większą popularnością cieszą się transmisje ze śpiącymi streamerami.
O skali zjawiska świadczą dane. Według informacji przekazanych serwisowi Polygon przez analityków ze StreamElements, w marcu streamy ze śpiącymi użytkownikami oglądano przez ponad 2 miliony godzin.
Obecnie najpopularniejszym śpiącym streamerem jest Ludwig Ahgren, którego materiały oglądano już w sumie przez ponad 1,5 miliona godzin, a w pewnym momencie zgromadził jednocześnie 65400 widzów. Co ciekawe, aktualna transmisja internauty rozpoczęła się 26 dni temu - za każdego subskrybenta przedłuża nadawanie o kolejne 10 sekund.
Sukcesy odnoszą również inni. Niejakiego Mizkifa oglądano w sumie przez 500 tysięcy godzin, a jedna z osób w miesiąc zarobiła 16 tysięcy dolarów. Takich użytkowników niektórzy nazywają już „śpiącymi influencerami".
Zasady wspomnianych transmisji są proste: streamerzy pokazują publicznie, jak śpią w łóżku. W międzyczasie moderatorzy kanału danego internauty mogą ze sobą rozmawiać na różne - bardzo często abstrakcyjne tematy.
Widzowie oglądają zaś filmy, które wcześniej wybiorą na czacie. Oczywiście wszyscy mają jednocześnie podgląd na śpiącego użytkownika, aczkolwiek szczególne poruszenie następuje, kiedy ten się budzi.
Same pobudki cieszą się dużym zainteresowaniem. Przykładem jest przypadek Ahgrena, którego materiał ze wstawania z łóżka wyświetlono ponad 188 tysięcy razy.