Spider-Man 2 na PS5 zachwyci graczy - mówi odtwórca roli Petera Parkera
Potwierdza także, że gra zadebiutuje w zakładanym terminie.
Yuri Lowenthal - aktor wcielający się w rolę Petera Parkera w grach z cyklu Spider-Man od Insomniac Games - potwierdził wywiadzie, że wciąż pracuje nad drugą częścią przygód superbohatera. Zapowiada również, że tytuł „zachwyci graczy” i nie może się doczekać, kiedy ludzie po niego sięgną.
Z artystą rozmawiała redakcja serwisu ComicBookMovie. Gra ma trafić do sprzedaży dopiero jesienią, ale Lowenthal uważa, że nie musimy obawiać się ewentualnych opóźnień. „Mamy jeszcze parę rzeczy do zrobienia. To naprawdę ogromna gra, więc czeka nas jeszcze trochę pracy. Wiem natomiast, że twórcy są pewni wyrobienia się z datą premiery, a Insomniac zawsze potrafiło dobrze oceniać, ile jeszcze potrzebują czasu” - mówi aktor.
„Oczywiście, nie mogę ujawniać zbyt dużo, ale mogę wam powiedzieć, że produkcja zachwyci graczy. Jestem bardzo podekscytowany i nie mogę się doczekać, kiedy ludzie będą mogli po nią sięgnąć. Insomniac Games wie, że z poprzednimi grami postawili poprzeczkę bardzo wysoko, ale udało im się spełnić założenia” - dodaje artysta. Możemy się zatem spodziewać, że Marvel’s Spider-Man 2 jest produkcją o większej skali, niż pierwsza odsłona cyklu oraz spin-off o przygodach Milesa Moralesa.
Przypomnijmy, że gra powstaje z myślą o konsoli PlayStation 5 i niestety ominie platformy poprzedniej generacji. Nie ma na ten moment informacji o wersji PC, ale ta zapewne pojawi się dopiero w kilka lat po premierze na konsolach. O fabule gry nie wiadomo na ten moment zbyt wiele. Twórcy ujawnili, że w produkcji pojawi się Venom, czyli jeden z najbardziej charakterystycznych przeciwników człowieka - pająka.
Historia skupi się najprawdopodobniej na przygotowaniach Milesa Moralesa do roli następcy Petera Parkera. Opublikowany zwiastun przedstawia obie postacie walczące ramię w ramię, więc gracze spodziewali się wprowadzenia do tytułu systemu kooperacji. Studio jednak zdementowało te doniesienia potwierdzając, że będzie to przygoda dla jednego gracza.