Spider-Man 2 to gra single-player. Insomniac prostuje zamieszanie
Wywołał je aktor głosowy.
Studio Insomniac zapewnia, że Spider-Man 2 nie będzie produkcją przeznaczoną do zabawy w kooperacji, lecz postawi ponownie na rozgrywkę dla pojedynczego gracza.
Wczoraj pewne zamieszanie w tym temacie wywołał aktor głosowy wcielający się w postać Milesa Moralesa. Podczas panelu dyskusyjnego na imprezie SacAnime (już we wrześniu ubiegłego roku!) Nadji Jeter odpowiadał na pytania fanów. Jeden z uczestników był ciekawy, czy gra zaoferuje co-op.
- Nie wiem, czy zostało to już potwierdzone, ale wydaje mi się, że tak – odparł Jeter w wypowiedzi, która właśnie wczoraj zaczęła przebijać się do szerszej wiadomości użytkowników internetu. O komentarz poproszono więc studio Insomniac, odpowiedzialne za produkcję. Czy będzie kooperacja?
„Nie! To epicka przygoda dla pojedynczego gracza” – napisano w odpowiedzi na zapytanie na Twitterze. I wszystko jasne.
Inni gracze szybko przypomnieli, że to samo mówiono już zaraz po ogłoszeniu gry w 2021 roku. Rozkręcenie pewnego zamieszania na podstawie wypowiedzi z września wydaje się jednak potwierdzać, jak oczekiwanym tytułem jest Spider-Man 2. Nie pomaga fakt, że Sony bardzo oszczędnie dawkuje jakiekolwiek materiały na temat produkcji, nie pokazując jej wcale od czasu zapowiedzi.
Zwłaszcza, że premiera powinna odbyć się jeszcze w tym roku. Biorąc po uwagę takie nagromadzenie oczekiwań, można wręcz spodziewać się zamieszek, jeśli tytuł nie pojawi się jutro podczas wieczornej transmisji PlayStation Showcase.
Już teraz nie brakuje jednak głosów, że obecność Petera Parkera i Milesa Moralesa w jednym tytule idealnie nadaje się wprowadzenia kooperacji, więc brak takiej opcji jest pewnym rozczarowaniem.