Spoilery z Suicide Squad: Kill the Justice League krążą po sieci. Twórcy: To rozczarowujące
A do premiery jeszcze trochę.
Choć do premiery Suicide Squad: Kill the Justice League pozostało jeszcze sporo czasu, w sieci już pojawiły się spoilery z gry. Deweloperzy z Rocksteady Studios wyrazili rozczarowanie sytuacją.
Źródłem przecieku są najpewniej gracze, którym udało się dostać do zamkniętej fazy testów, zorganizowanej w listopadzie. Przed ujawnieniem szczegółów gry nie powstrzymała ich najwyraźniej nawet klauzula poufności, którą musiał podpisać każdy zainteresowany.
„Z niecierpliwością czekamy, aż gracze doświadczą historii stworzonej przez nas w Suicide Squad: Kill the Justice League, gdy gra już zadebiutuje w przyszłym roku” - napisano w komunikacie. „Mamy nadzieję, że każdy będzie mógł zagrać i odebrać tę narrację na swój sposób”.
„To bardzo rozczarowujące, że szczegóły gry trafiły do sieci przed premierą” - czytamy dalej. „Pozostaje nam jedynie zachęcić was do unikania spoilerów tam, gdzie to możliwe. Prosimy też, byście nie publikowali spoilerów i nie psuli zabawy innym”.
Twórcy nie doprecyzowali, o jak dużej skali wycieku fabuły mowa. Przy ogłoszeniu testów Rocksteady zaznaczyło, że gracze sprawdzą wyłącznie mały wycinek określonej sekcji w kampanii, który nie będzie prezentował pełnej jakości produkcji. Niewykluczone, że pomysłowi gracze dotarli także do nieco bardziej wrażliwych informacji.
Na koniec przypomnijmy, że - po licznych opóźnieniach - Suicide Squad: Kill the Justice League zadebiutuje 2 lutego przyszłego roku. Premiera na PC oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
Tytuł zapowiadany jest jako kooperacyjna strzelanka z superbohaterską obsadą. Co jednak najciekawsze, gracze wcielą się w antagonistów i stawią czoła najpopularniejszmy postaciom z uniwersum DC. Choć rozgrywkę oparto przede wszystkim na trybie multiplayer, grać będzie można także w trybie offline.