Spojrzenie na mapę świata, eksplorację i walkę w Ni No Kuni 2
Są też duszki Higgledies.
Bandai Namco kontynuuje publikację zwiastunów swoich najnowszych produkcji. Nadszedł czas na urocze Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom, zmierzające na PC oraz PS4.
Otrzymujemy rozszerzone spojrzenie na materiał, który posłużył pod koniec stycznia właśnie do zapowiedzi odsłony na komputery osobiste.

Jak na japońską produkcję RPG przystało, zaczynamy na ogólnej mapie świata, po której bohaterowie przemieszczają się w formie nendoroidów (specyficzny styl w anime i mandze - duża głowa, małe ciało), co nie każdemu musi przypaść do gustu.
Po okolicy krążą potwory, z którymi możemy walczyć lub po prostu je ominąć. Okolica wygląda wyjątkowo urokliwie i obfituje w detale w stopniu znacznie większym od poprzedniej części serii, z 2011 roku.
Po chwili trójkę bohaterów obserwujemy już w widoku zza pleców, podczas szczegółowego zwiedzania kanionu Cloudcoil. Dochodzi do walki, prezentującej nowy system potyczek, znacznie różniący się od tego z Ni no Kuni: Wrath of the White Witch.
Nie prowadzimy już potworków przypominających Pokemony, lecz postacie walczą bezpośrednio, wspomagane jedynie przez sympatyczne duszki Higgledies - to te małe istoty. Występują - jak widać - w sporej liczbie i dysponują własnymi atakami specjalnymi.
Produkcję zapowiedziano na konferencji PlayStation w San Francisco w grudniu 2015 roku. Bohaterem jest młody król Evan, który zostaje pozbawiony władzy w wyniku przewrotu. Zmuszony do ucieczki z królestwa, musi znaleźć sojuszników, którzy pomogą mu odzyskać tron.