Społecznościowe tamagotchi. Peridot to nowa gra od twórców Pokemon Go

Twórcy Pokemon Go ze studia Niantic ujawnili nowy projekt. Peridot pod względem założeń przypomina tamagotchi, czyli popularne niegdyś urządzenia zamieszkane przez wirtualne zwierzątka, którymi należało się opiekować.

Produkcja zmierza na sprzęty mobilne - dokładnych platform nie ogłoszono, ale można założyć, że pozycja trafi na systemy iOS i Android. Data premiery nie jest znana, choć w najbliższych tygodniach w wybranych krajach rozpoczną się testy beta.

Zobacz: Pokemon Go - jak ewoluować Eevee: wszystkie ewolucje

W produkcji zaopiekujemy się tytułowymi Peridotami (w skrócie zwanymi Dotami) - cyfrowymi stworzeniami, które po tysiącu lat trafiły do nowego, naszego świata. Istoty są jednak gatunkiem zagrożonym o niewielkiej różnorodności genetycznej.

Zajmiemy się wychowywaniem młodych stworków, którym pomożemy wkroczyć w dorosłość. Wesprzemy podopiecznych w pozyskiwaniu pożywienia i znalezieniu gniazda, a ostatecznie wypuścimy je na wolność, by mogli znaleźć partnera i się rozmnożyć.

Rozgrywka będzie polegała na wchodzeniu w interakcje ze zwierzakiem i wykonywaniu codziennych zadań pokroju odwiedzenia z Dotem konkretnego miejsca lub nakarmienia wskazaną potrawą. Za misje stworzenie otrzyma doświadczenie, dzięki którym urośnie.

Tak jak wcześniejsze gry Niantic, nowa produkcja położy nacisk na spacerowanie i odwiedzanie prawdziwych miejsc. Tytuł wykorzysta też rzeczywistość rozszerzoną, dzięki czemu pozycja nałoży podopiecznych na obraz prawdziwego świata - twórcy przekonują, że istoty mogą chować się za rzeczywistymi murkami, czy plątać się wokół naszych nóg.

Kiedy podopieczni dorosną, otrzymamy możliwość wypuszczenia zwierzaka przy najbliższym punkcie zainteresowania, przy których bardzo często znajdują się również Pokestopy z Pokemon Go. We wspomnianych lokalizacjach przebywać będą także inne istoty - pozostawione przez twórców i pozostałych użytkowników.

Do utrzymywania hodowli wymagane mają być specjalne przedmioty znajdowane podczas zabawy (niewykluczone, że kupimy je też za pieniądze). Poza tym w planach jest możliwość przyzwania wypuszczonego wcześniej Dota