Sprzedaż Shovel Knight w miesiąc przekroczyła oczekiwania twórców
180 tysięcy gier po trudnym okresie prac.
Niezależne studio Yacht Club Games sprzedało 180 tysięcy egzemplarzy Shovel Knight od premiery - 26 czerwca tego roku.
Liczba obejmuje 15684 osoby, które wsparły produkcję na Kickstarterze, ale nadal może imponować, biorąc pod uwagę mały budżet i sześciu zaangażowanych deweloperów. Twórcy opublikowali dokładne zestawienie kosztów na swojej stronie internetowej.
Podczas zbiórek funduszy pozyskano niecałe 329 tysięcy dolarów - z Kickstartera i z PayPala. Za prace odpowiadało pięć osób zatrudnionych na pełny etat oraz kompozytor Jake Kaufman, na bazie osobnego kontraktu.
Yacht Club obliczyło na samym początku, że miesiąc pracy jednej osoby kosztował będzie 10 tys. dol., wliczając wszystkie wydatki, jak ubezpiecznie czy wyjazdy. Biorąc pod uwagę dwa lata pracy oraz pięciu twórców (kompozytor mógł poczekać do premiery), budżet nadal przekroczony był ponad dwukrotnie.
Deweloperzy zdecydowali się więc pracować tylko rok, wydać grę, a następnie zarobione pieniądze zainwestować ponownie i przygotować darmowe DLC z ulepszeniami. Nadal potrzebne było jednak 600 tys. dol.
Aby obniżyć koszty jeszcze bardziej, obcięto budżet każdego dewelopera do 5 tys. miesięcznie (tylko połowa tej kwoty oznaczała wynagrodzenie, i to przed podatkami), przy 12-18 godzinach dziennie, siedem dni w tygodniu.
Pomimo tak agresywnego budżetowania, gotówka i tak skończyły się wcześniej, bo już 1 marca. „Przez pięć miesięcy operowaliśmy bez pieniędzy i płac dla zespołu” - napisano na blogu. Nie obyło się bez pożyczania od znajomych i czerpania z oszczędności.
Yacht Club wierzyło jednak w jakość swojej produkcji. Twórcy obliczyli, że gry z Kickstartera sprzedają się średnio w liczbie od dwóch do czterech razy większej, niż wynosi liczna wspierających. W przypadku Shovel Knight dawało to od 30 do 60 tysięcy.
Już w pierwszym tygodniu udało się sprzedać 75 tysięcy egzemplarzy.
Gra cieszyła się dużą popularnością na 3DS oraz Wii U i zdołała przebić się do pierwszej dziesiątki na Steamie, pomimo premiery podczas letniej wyprzedaży.
„Oznacza to, że możemy kontynuować na obranym kursie i realizować cele dodatkowe, bez strachu przed upadkiem czy potrzebą poszukiwania dodatkowego finansowania” - napisali twórcy. „Oznacza to, że możemy nadal realizować nasze marzenie, jakim jest dostarczanie wspaniałych gier dla naszych niesamowitych fanów!”
Pierwotnie Yacht Club przewidywało, że Shovel Knight sprzeda się w nakładzie 150 tysięcy kopii, łącznie przez całe „życie” gry. 180 tysięcy w pierwszym miesiącu musiało więc być sporym zaskoczeniem, pomimo tak dokładnego planowania.