Square Enix odchodzi od exclusive'ów. Gry będą pojawiać się jednocześnie na wszystkich platformach
Zapewnia producent Final Fantasy 14.
Wydawca Square Enix już kilka miesięcy temu ogłosił, że zamierza bardziej skupiać się na multiplatformowych wydaniach gier, odchodząc od produkcji tytułów ekskluzywnych. Wygląda na to, że zmiany te mogą nastąpić zdecydowanie szybciej, niż się spodziewano. Naoki Yoshida - producent Final Fantasy 14 - ujawnił, że przyszłe gry firmy będą pojawiały się na wszystkich platformach równocześnie.
„Oczywiście chcemy, aby gracze mogli sięgać po nasze gry także na innych platformach. Tym razem wypuszczamy grę na Xboxie Series X/S razem z portami na inne platformy” - przekazał deweloper w rozmowie z japońskim portalem 4Gamer, której fragmenty cytuje serwis Eurogamer.net. Rozmowa dotyczyła zbliżającej się premiery gry RPG Fantasian Neo Dimension.
„W przyszłości gry Square Enix będą wypuszczane równocześnie na coraz większej i większej liczbie platform. Ale ponieważ premiera odbędzie się już niedługo, to chcielibyśmy, aby gracze Xboxowi też mogli szybko zagrać” - dodaje Yoshida. Jednocześnie, już zmieniając temat, twórca przyznał, że chciałby zobaczyć współczesne reedycje gier Vargant Story, Final Fantasy Tactics oraz Parasite Eve.
Jednocześnie kilka dni temu Yoshida udzielił innego wywiadu, w którym przyznał, że chciałby zobaczyć niedługo Xboxowy port Final Fantasy 16, a także Final Fantasy 7 Remake oraz Rebirth. Najnowsza odsłona cyklu trafiła co prawda we wrześniu na komputery, jednak zaliczyła niezbyt udaną premierę, jak na tytuł segmentu AAA. Port tytułu na konsole „zielonych” z kolei nie został jeszcze nawet oficjalnie zapowiedziany.
„Wypuściliśmy już wersję Final Fantasy 16 na PC, natomiast jeśli chodzi o Xboxa, to tam również chcemy ją wydać. Nie jestem jednak w stanie podać dokładniejszych szczegółów, takich jak przybliżona data wypuszczenia portu” - wyjaśniał wówczas deweloper. „Chciałbym jednak zaznaczyć, że nie oznacza to, że na port nie ma co liczyć. Naprawdę bardzo chcemy go zrealizować. Dlatego też gracze nie powinni tracić nadziei”.