Square Enix podało zaskakujące powody sprzedaży studiów na Zachodzie
Obawiano się o sprzedaż gier z Japonii.
Przedstawiciele Square Enix ujawnili interesujące powody sprzedaży oddziałów deweloperskich na Zachodzie, tłumacząc się obawą, że gry od tych firm... wpłyną negatywnie na sprzedaż pozycji wyprodukowanych w Japonii.
Przypomnijmy: korporacja w maju „pozbyła się” Crystal Dynamics oraz Eidos razem z licencjami, za skromne 300 milionów dolarów. Jak się okazuje, była to tylko pierwsza faza i w planach jest dalsza sprzedaż podmiotów.
Wieści przekazał analityk David Gibson, obecny na ostatniej konferencji z inwestorami. Firma nie wyjaśniła niestety, w jaki sposób sprzedaż gier miałaby wpłynąć negatywnie na zainteresowanie innymi produkcjami, wydawanymi przecież w innych terminach i reprezentujących często odmienne gatunki.
Square Enix zostało na Zachodzie niewiele podmiotów: Square Enix Montréal w Kanadzie, Square Enix London Mobile w Wielkiej Brytanii, a także pomocnicze biura odpowiedzialne za kwestie wydawnicze. Dalsza sprzedaż może dotyczyć całych oddziałów lub części udziałów, również w Japonii.
„Spodziewam się, że Sony, Tencent, Nexos i tak dalej będą zainteresowani” - dodaje Gibson. Wszystkie te informacje sprawiły, że cena akcji korporacji rośnie o ponad 11 procent. To pomimo - jak podano w raporcie - spadającej sprzedaży, „podpieranej” jedynie przez dalszą popularność Final Fantasy 14.