Skip to main content

Square Enix zwiększyło zyski pomimo braku większych premier

W oczekiwaniu na E3.

Square Enix znacząco zwiększyło zyski w porównaniu z ubiegłym rokiem fiskalnym, pomimo braku większych premier na konsolach.

Światełko w tunelu

Japońska firma zarobiła 81,7 mln dolarów w okresie 12 miesięcy do końca marca tego roku - to o 49 procent więcej niż w roku poprzednim. Wzrosły także przychody, do poziomu 1,4 mld dol.

W największym stopniu do wyników przyczynił się dział cyfrowej rozrywki, ale korporacja korzysta także na ogólnej stabilizacji sytuacji finansowej, po przeprowadzonej niedawno bolesnej i kosztownej restrukturyzacji.

Największą premierą w najbardziej lukratywnym segmencie konsolowym było Final Fantasy 14: A Realm Reborn, co najlepiej świadczy o spowolnieniu Square Enix. Koncentrowano się głównie właśnie na przeróżnych reedycjach starszych odsłon Final Fantasy.

Sytuacja powinna zmienić się diametralnie w tym roku fiskalnym. Japońska korporacja szykuje własną konferencję na targi E3, a na pokazy czekają między innymi Final Fantasy 15, Deus Ex: Mankind Divided, Just Cause 3 czy Rise of the Tomb Raider.

Ważnym segmentem działalności są dla Square Enix także urządzenia mobilne, z tytułami takimi jak Dragon Quest Monsters: Super Light i Final Fantasy Record Keeper.

„Środowisko biznesowe jest w fazie sporych zmian, gdzie smartfony czy tablety cieszą się coraz większą popularnością, a rynek konsolowych w Ameryce Północnej i Europie jest coraz bardziej konkurencyjny” - napisano w raporcie finansowym.

Zobacz na YouTube

Zobacz także