Star Citizen może wymagać pobrania nawet 100 GB danych
Nie licząc łatek.
Kosmiczny symulator Star Citizen to wyjątkowo ambitna produkcja, co przełoży się na jej rozmiar. Jeden z producentów ujawnił, że sam klient gry może ostatecznie wymagać pobrania nawet 100 GB danych.
„Liczba obiektów oraz elementów, które musimy jeszcze dostarczyć oznacza, że rozmiary naszego klienta najpewniej osiągną 100 GB” - wyjaśnił dyrektor ds. operacji gry - Jeremy Masker - na oficjalnym forum dyskusyjnym. Mowa tu o skompresowanych plikach instalacyjnych, więc rozmiar na dysku twardym będzie zapewne jeszcze większy.
Sporych rozmiarów będą także aktualizacje. „Optymalizujemy proces patchowania z myślą o prędkości, by konieczne było pobieranie tylko plików, w których wprowadzane są zmiany, ale prawdopodobnie będzie to miało mały wpływ na ich rozmiar” - dodaje deweloper.
„Każda łatka to setki elementów, a niektóre z nich to czasami nawet 200 MB. To przekłada się na aktualizacje w rozmiarach 2 - 6 GB, a jeśli zmienimy system plików i konieczne będzie pobranie 30 - 40 procent zawartości na dysk, to mowa już o 14 - 20 GB.”
Star Citizen to najbardziej udany projekt społecznościowego finansowania w historii. W „Księdze rekordów Guinessa” znajduje się zapis z ubiegłego roku, mówiący o niecałych 30 milionach dolarów. Teraz produkcja Chrisa Robertsa dociera już do poziomu 75 milionów.
Gra w ostatecznej formie będzie składała się z kilku modułów: ogromnego wszechświata, kampanii fabularnej, abordaży przypominających raczej strzelankę FPP czy opcji spacerowania po powierzchniach planet.
