Star Wars Battlefront 3 skasowano podobno na ostatniej prostej

Jeden z byłych deweloperów studia Free Radical Design przyznał, że zespół planował stworzyć trzecią część strzelanki Star Wars Battlefront. Co więcej, produkcja była na bardzo zaawansowanym etapie i decyzję o zamknięciu projektu podjęto „tuż przed finiszem”.

Michael Barclay - obecnie główny projektant w Naughty Dog, a dawniej projektant poziomów w Free Radical Design - podzielił się informacją na twitterze. „Myślę, że minęło wystarczająco dużo czasu, żeby powiedzieć, że Star Wars Battlefront 3 miał być naprawdę niesamowity. Fakt, że skasowano go na ostatniej prostej przed ukończeniem to prawdziwa zbrodnia. Gracze nawet nie podejrzewają, co im odebrano” - napisał deweloper.

Chociaż gry nigdy oficjalnie nie zapowiedziano, to później różni dawni pracownicy brytyjskiego studia potwierdzali, że była w produkcji co najmniej przez dwa lata. Zespół miał stracić licencję LucasArts po w większości negatywnym przyjęciu ekskluzywnej na PS3 strzelanki Haze. Fiasko ambitnego „pogromcy Halo” spowodowało problemy finansowe w firmie i niedługo później została ona przejęta przez Crytek i zmieniona w wewnętrzny, brytyjski oddział firmy.

Obecnie większość deweloperów dawnego Free Radical Design pracuje w Dambuster Studios, których najnowszym dziełem jest Dead Island 2, które zadebiutuje już w tym miesiącu. Post Barclaya spotkał się z wieloma komentarzami internautów, którzy żałują, że projekt nigdy nie został ukończony. „Gameplay, który kiedyś wyciekł wyglądał niesamowicie. Na przykład możliwość prowadzenia walki w kosmosie, a potem płynnego lądowania na powierzchni planety. Naprawdę gra wyprzedzałaby swoje czasy” - pisze youtuber AllFatherMedia.

„Będąc dzieckiem grałem dużo w Battlefront Elite Squadron na PSP. Zawsze wydawało mi się dziwne, że gra pojawiła się tylko na PSP. Z tego co wiem, znalazły się w niej pozostałości historii i mechanik z anulowanego Battlefront 3” - dodaje Neuromodulator, chociaż Barclay nie odniósł się do przepuszczań internauty.