Skip to main content

Star Wars Squadrons tylko z kamerą z perspektywy pierwszej osoby

Bez widoku za myśliwcem.

Twórcy Star Wars Squadrons poinformowali, że gra zaoferuje rozgrywkę jedynie w perspektywie pierwszej osoby.

W rozmowie z serwisem GameSpot dyrektor kreatywny projektu - Ian Frazier - wyjaśnił, że kamera umieszczona za kosmicznym myśliwcem dałaby graczom przewagę, pozwalając lepiej zorientować się w bitwie. Właśnie dlatego postawiono na widok FPP.

Zobacz na YouTube

Innym powodem jest fakt, że kokpity wszystkich jednostek zaprojektowano w taki sposób, by dostarczały niezbędnych informacji bez konieczności włączenia interfejsu użytkownika. Wystarczy więc spojrzeć na przyrządy, by sprawdzić aktualny stan maszyny.

Wnętrza poszczególnych myśliwców różnią się od siebie, co odbije się na widoczności. Przykładowo szyby w X-Wingach są szersze, a w TIE Fighterach węższe - różnice zostaną jednak zrekompensowane przez inną liczbę przyrządów, których gracz musi pilnować.

Wcielimy się w pilota Nowej Republiki

Pierwsza z wymienionych maszyn dysponuje tarczami, których mocy należy pilnować, a druga jest ich pozbawiona. Według Fraziera, w trakcie bitew ten element ma duże znaczenie i wpływa na balans rozgrywki.

Star Wars Squadrons zadebiutuje 2 października na PC, PS4 i Xbox One - produkcja zaoferuje crossplay pomiędzy wspomnianymi platformami.

Źródło: GameSpot

Zobacz także