Skip to main content

Starfield dostanie DLSS nawet bez pomocy Bethesdy - zapowiada moder

I to błyskawicznie.

Twórca modyfikacji „PureDark” zapowiada, że wzbogaci Starfield o obsługę DLSS tak szybko, jak to tylko możliwe. Gracze obawiają się, że technologia nie pojawi się w grze w „oficjalny” sposób, ponieważ Bethesda zdecydowała się na współpracę z AMD.

Tymczasem „PureDark” specjalizuje się w uzupełnianiu tytułów o rozwiązanie Nvidii, które niedawno wprowadził choćby w Star Wars Jedi: Ocalały. Pewnym problemem może okazać się fakt, że swoje projekty zainteresowany sprzedaje początkowo za pośrednictwem serwisu Patreon, co może być pewną barierą.

Jak wyjaśnia sam twórca, wstępny plan zakłada, by najpierw dodać do Starfield bardziej zaawansowane rozwiązanie DLSS 3 z „wstrzykiwaniem” dodatkowych klatek generowanych przez sztuczną inteligencję. Powinno udać się jeszcze przed oficjalną premierą, zaplanowaną na 6 września (niektóre edycje tytułu zapewniają bowiem wcześniejszy dostęp).

Później, już po debiucie, „PureDark” zamierza uzupełnić modyfikację o wsparcie dla „klasycznego” DLSS 2. „Nie martwcie się, macie mnie”zapewnia twórca we wpisie skierowanym do wspierających go na Patreonie. „Postaram się dodać co najmniej DLSS 3 w czasie pięciodniowego wczesnego dostępu, a później powoli pracować nad niezależną implementacją DLSS 2, jak zrobiłem w Jedi: Ocalały”.

Warto dodać, że wstrzykiwanie klatek obrazu z DLSS 3 jest stosunkowo prostsze do uzyskania, lecz także mniej popularne, ze względu na fakt, że efekty są często raczej mało atrakcyjne wizualnie. Standardowe skalowanie rodem z DLSS 2 pozostaje znacznie bardziej pożądaną i popularną techniką.

Na razie nie jest jednak pewne, czy Starfield faktycznie nie będzie posiadał DLSS już od Bethesdy. Obawy o brak obsługi tej technologii wynika z faktu, że w przeszłości gry wspierane oficjalnie przez AMD ograniczały się wyłącznie do FSR, lecz w przypadku kosmicznej może być inaczej - dowiemy się po premierze.

Zobacz także