Skip to main content

Startuje kolejny duży turniej „major” w Counter-Strike: Global Offensive

Z jedną polską drużyną.

Niemiecka Kolonia po raz kolejny gości najlepszych na świecie graczy Counter-Strike: Global Offensive, w ramach turnieju „major”, czyli najważniejszego cyklu imprez, finansowanych przez Valve.

Tak było - liczymy na powtórkę

Pomimo ogromnego wzrostu popularności tytułu i liczby prowadzonych rozgrywek, to właśnie seria „majorów” pozostaje najważniejszym wydarzeniem w kalendarzu fanów - i zawodników.

O godzinie 11:00 zmagania rozpocznie grupa A, i to od razu od duńskiego derby, czyli pojedynku Astralis kontra dignitas. Ten pierwszy zespół pozostaje faworytem, lecz ma pewne problemy ze składem - być może już pierwszy mecz będzie niespodzianką.

Szesnaście drużyn podzielono na cztery grupy. Polacy z Virtus.pro znaleźli się w zestawie C. Rozgrywki rozpoczną dzisiaj około 17:15, w starciu z niemieckim mousesports. Forma naszej piątki pozostaje zagadką, do czego fani chyba zdążyli już się przyzwyczaić.

Dwa najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do fazy pucharowej, która rozgrywana będzie już na terenie Lanxess Arena. Hala ma być pełna po brzegi - sprzedano wszystkie 14 tysięcy biletów, na wszystkie dni.

Stawką jest milion dolarów do podziału. Zwycięzca otrzyma 500 tysięcy, przegrany w finale - 150 tys., a za miejsca 3-4 organizatorzy wypłacą 70 tys. Przejście do fazy pucharowej to także automatyczny awans do następnego „majora”, zapewne w listopadzie.

Transmisje na żywo trwają w serwisie Twitch, na kanale ESL (po angielsku) oraz ESL Polska. Finał w niedzielę, o 17:00.

Zobacz także