Steam dodaje system nagrywania klipów z gier. Ruszyły testy beta nowej funkcji
Prawie jak ShadowPlay.
Imponująca lista możliwości oferowanych (i często porzucanych) przez Steam rozszerzyła się o wbudowaną funkcję rejestrowania rozgrywki w tle, by użytkownicy mogli błyskawicznie przygotować klipy z najlepszych zagrań i podzielić się nimi w sieci.
Rozwiązanie pod kreatywną nazwą Nagrywanie Gier jest obecnie dostępne w wersji beta, a ogólne założenia są bardzo zbliżone do ShadowPlay od Nvidii.
„Dzięki trybowi nagrywania w tle wasza rozgrywka jest ciągle zapisywana na wybrany dysk i nigdy nie przekracza określonego czasu trwania czy ograniczeń miejsca. Dostępny jest również tryb nagrywania na żądanie, z ręcznym rozpoczynaniem i zatrzymywaniem” - czytamy w opisie na specjalnej stronie.
Jak wyjaśnia Steam, taka możliwość przyda się choćby do szybkiego sprawdzenia, „co poszło nie tak, gdy wasza postać zginęła lub przypomnienie sobie czegoś, co mówił wcześniej jakiś NPC”. Dostęp do zapisu ułatwia fakt, że materiał dostępny jest z poziomu steamowej nakładki.
Jeśli jakiś moment szczególnie przypadnie nam do gustu, za pomocą wbudowanych narzędzi możemy szybko go wyciąć, a następnie podzielić się ze znajomymi w przeróżnych kanałach - lub po prostu zapisać na dysk.
Twórcy gier mogą nawet dodawać dedykowane wsparcie dla tej funkcji. „Gry z dodaną obsługą osi czasu generują znaczniki wydarzeń w miarę rozgrywania się odpowiednich wydarzeń w grze. Osiągnięcia oraz zrzuty ekranu Steam także automatycznie tworzą znaczniki” - napisano. Jako przykład podano Dotę 2, która automatycznie wstawi ikonkę w miejscu, w którym kogoś zabiliśmy.
Aby skorzystać z nowości już dzisiaj, potrzebna jest aplikacja w wersji beta. Na testową wersję przełączymy się w menu Ustawienia > Interfejs > Udział w wersji beta.