Skip to main content

Steam pozwala nieuczciwie promować gry poprzez zmianę daty premiery

Błąd platformy Valve.

Na platformie dystrybucji cyfrowej Steam odkryto błąd, który pozwala deweloperom w nieuczciwy sposób promować swoje nadchodzące gry poprzez zmianę daty premiery w systemie sklepu Valve.

Problem nakreślił Mike Rose - założyciel firmy wydawniczej No More Robots - w serii wpisów na Twitterze. Usterka dotyczy sekcji „Nadchodzące popularne”, prezentującej produkcje, które ukażą się w ciągu najbliższych tygodni.

Pozycja danego tytułu w zakładce zależy od daty premiery ustawionej przez twórców w systemie platformy Steam. Okazuje się jednak, że wyznaczony termin można modyfikować wielokrotnie.

Niektórzy deweloperzy wykorzystują funkcję, by utrzymywać gry na szczycie listy, a co za tym idzie - w nieuczciwy sposób promować własne projekty. Obecność we wspomnianej sekcji ma duże znaczenie marketingowe.

„To poważny problem, ponieważ wszyscy wiemy, że umieszczenie tytułu na stronie głównej Steama, nawet na liście nadchodzących popularnych, może w znacznym stopniu przełożyć się na sprzedaż” - tłumaczy Rose.

Przykładem produkcji, przy której manipulowano datą premiery, jest Steel Division 2. Strategia zadebiutuje 4 kwietnia, ale w systemie platformy Valve widniał termin 6 marca, przez co gra była wysoko w zakładce (teraz już zniknęła z sekcji, więc niewykluczone, że dokonano zmiany).

Nasi koledzy z brytyjskiego Eurogamera dokonali własnego rozeznania. Na liście są Contraptions, Parkour, Cooking Simulator i Nanobotic, choć żaden z tytułów nie ma jeszcze ustalonej daty premiery. Przez jakiś czas obecne było też Deep 8, które trafi do sprzedaży dopiero w maju.

Oczywiście nie wiadomo, czy autorzy wszystkich wymienionych gier celowo zmieniali terminy debiutu. Rose oskarża jednak autorów Cooking Simulator o wprowadzanie modyfikacji każdego tygodnia.

Tom Giardino z Valve oznajmił, że właściciele Steama o problemie wiedzą. Kłopot „frustruje” firmę, ale raczej nie zostanie rozwiązany - spółce zależy bowiem na tym, by deweloperzy mieli bezpośrednią kontrolę nad ustalaniem dat premier.

Zobacz także