Steven Spielberg jest zapalonym graczem Call of Duty, ale raczej nie spotkamy go w lobby online
Nie lubi też grać na padzie.
Max Spielberg, syn słynnego reżysera Stevena Spielberga, spełnia się od lat jako deweloper gier. W ramach promocji swojej najnowszej produkcji Lynked: Banner of the Spark, mężczyzna udzielił wywiadu, w którym przyznał, że to właśnie ojciec zaszczepił w nim pasję do gier. Jak się okazuje, filmowiec jest m.in. wielkim fanem serii Call of Duty.
„Ojciec uwielbia gry. To on właśnie zainteresował mnie nimi. Sam dużo gra. Jest przede wszystkim zapalonym graczem pecetowym i również przy grach zawsze miło spędzamy razem czas” - wspomina Max Spielberg na antenie podcastu MinnMax. „Pyta się mnie »Hej, w co teraz warto zagrać? Co ciekawego ostatnio wyszło? W które Call of Duty powinienem zagrać?«, albo prosi mnie »Wyślij mi listę pięciu najlepszych obecnie strzelanek, to pobiorę je i pogramy razem, kiedy przyjedziesz«”.
W dalszej części rozmowy deweloper wyjaśnił, że jego ojciec uwielbia serię Call of Duty, ale gra tylko w tryb kampanii - zresztą bardzo podobają mu się wszystkie produkcje oparte mocno na narracji, o ile można w nie zagrać na PC. „Próbowałem go wciągnąć w serię Uncharted, mówiłem mu »To prawie jak Indiana Jones, spodoba ci się«, ale wówczas odpowiedział mi, że nie potrafi grać na kontrolerze, tylko na klawiaturze i myszy” - dodaje twórca.
Ponadto mogliśmy się dowiedzieć, że Steven Spielberg lubi także gry mobilne, takie jak Golf Clash. Muszą to jednak być produkcje mało czasochłonne, przy których można po prostu chwycić telefon, zagrać rundę lub dwie dla odstresowania albo zabicia nudy i znowu schować go do kieszeni.
Jeśli natomiast chodzi o grę, nad którą pracuje Max Spielberg, to Lynked: Banner of the Spark jest kooperacyjnym hack-and-slashem z elementami gatunku rougelike i mechanikami budowania oraz rozwijania miasta. Produkcja zadebiutuje na Steamie w ramach wczesnego dostępu już 22 października. Ojciec twórcy miał już okazję wypróbować tytuł i ponoć ocenił go bardzo pozytywnie, pomimo początkowych oporów do zagrania za pomocą kontrolera.